Jak zrobić makaron z czarnym atramentem kałamarnicy?

foodomi.pl 20 godzin temu
Zdjęcie: Profesjonalne zdjęcie makaronu z kałamarnicą i owocami morza w sosie pomidorowym


Makaron z czarnym atramentem kałamarnicy wygląda jak coś z innej planety – i w tym tkwi jego urok. Ten węglowoczarny makaron o intensywnym, słonym smaku zawdzięcza swój charakterystyczny kolor naturalnemu atramentowi z kałamarnicy. Wykonany z włoskiej semoliny durum, robi niesamowite wrażenie już na pierwszy rzut oka.

Idealnie pasuje do owoców morza, szczególnie kalmary i małże, ale równie dobrze sprawdzi się z kremowymi czy pomidorowymi sosami. Jego szorstka powierzchnia sprawia, iż sos trzyma się go jak należy – każdy kęs to prawdziwa uczta.

Parametr Wartość
Czas przygotowania 15 minut
Czas gotowania 8 minut
Czas łączny 23 minuty
Ilość porcji 4
Kaloryczność (na porcję) 520 kcal
Białko (na porcję) 28g
Tłuszcze (na porcję) 18g
Węglowodany (na porcję) 62g
Poziom trudności średni
Specjalna dieta zawiera gluten, może zawierać jaja

Składniki

Na makaron i owoce morza

  • 400 g makaronu z czarnym atramentem kałamarnicy (np. tagliatelle lub spaghetti),
  • 300 g mieszanych owoców morza (krewetki, kalmary, małże),
  • 2 ząbki czosnku (drobno posiekane),
  • 1 mała cebula (drobno posiekana),
  • 3 łyżki oliwy extra virgin,
  • sól morska i świeżo mielony czarny pieprz do smaku,
  • szczypta płatków chili (opcjonalnie).

Na sos pomidorowy

  • 400 g passaty pomidorowej lub krojonych pomidorów w puszce,
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego,
  • 100 ml białego wytrawnego wina,
  • świeże liście bazylii (garść),
  • 1 łyżeczka suszonego oregano.

Do podania

  • świeżo starty parmezan (opcjonalnie),
  • natka pietruszki (posiekana),
  • plasterki cytryny.

Przygotowanie makaronu z czarnym atramentem kałamarnicy

  1. Przygotuj bazę sosu – w dużej patelni rozgrzej oliwę na średnim ogniu. Wrzuć cebulę i smaż około 3-4 minuty, aż się zeszkli. Dodaj czosnek i płatki chili, smaż jeszcze minutę, żeby uwolnić aromaty.
  2. Podsmaż owoce morza – do patelni dodaj mieszankę owoców morza. Smaż przez 2-3 minuty, aż nabiorą ładnego koloru. Dopraw solą i pieprzem. Przełóż na talerz, ale zostaw soki w patelni.
  3. Zrób sos – w tej samej patelni dodaj koncentrat pomidorowy i smaż przez minutę. Wlej wino, gotuj 2-3 minuty, żeby alkohol wyparował. Dodaj passatę i oregano. Zmniejsz ogień i duś około 10 minut, aż sos lekko zgęstnieje.
  4. Ugotuj makaron al dente – w dużym garnku zagotuj mocno osoloną wodę. Wrzuć makaron i gotuj 6-8 minut, czasem mieszając. Ma być al dente – z lekkim oporem pod zębami.
  5. Połącz wszystko – odcedź makaron, ale zostaw szklankę wody z gotowania. Przełóż makaron do patelni z sosem, dodaj podsmażone owoce morza i garść świeżej bazylii. Delikatnie wymieszaj i podgrzewaj minutę lub dwie. jeżeli sos jest za gęsty, dodaj odrobinę wody po makaronie.
  6. Dopraw na koniec – skrop odrobiną oliwy i dopraw pieprzem oraz solą według gustu.

Czy wiesz, że…

Atrament z kałamarnicy, który daje makaronowi ten spektakularny czarny kolor, to tak naprawdę mechanizm obronny. Gdy kałamarnica czuje zagrożenie, wystrzeliwuje chmurę ciemnego atramentu, żeby zmylić drapieżnika i uciec. We włoskiej kuchni używa się go od wieków, zwłaszcza w regionach nad morzem. Zabawne, iż składnik, który ma służyć do ucieczki, kończy jako ozdoba naszych talerzy!


Jak podawać makaron z czarnym atramentem kałamarnicy?

Po prostu i klasycznie – podawaj natychmiast po przygotowaniu, na rozgrzanych talerzach. Posyp startym parmezanem i posiekaną pietruszką. Połóż plasterek cytryny z boku – niech każdy sam zdecyduje, czy chce skropić. Do tego szklaneczka schłodzonego białego wina, najlepiej Pinot Grigio czy Vermentino.

Elegancko na przyjęcie – użyj makaronu tagliatelle i ułóż go w efektowne „gniazdka” przy pomocy szczypiec. Na wierzchu połóż kilka dużych krewetek i udekoruj mikroliśćmi bazylii. Gwarantuję, iż wszyscy będą robić zdjęcia przed jedzeniem.

Zwyczajnie, na co dzień – serwuj prosto z patelni z kawałkiem czosnkowej bułki i prostą sałatką z rukoli. Czasami najlepsza jest właśnie taka nieskomplikowana wersja.

O resztkach – danie najlepiej smakuje świeże, ale resztki trzymaj w lodówce maksymalnie dzień. Odgrzewaj na patelni z odrobiną oliwy, nigdy w mikrofalówce – owoce morza staną się gumowate.


Praktyczne wskazówki

  • Woda jak morze – gotuj makaron w dużej ilości mocno osolonej wody. To jedyna szansa, żeby makaron był doprawiony od środka,
  • daj mu przestrzeń – używaj dużego garnka i czasem mieszaj, żeby się nie posklejał,
  • sprawdzaj wcześniej – zacznij testować makaron na minutę przed czasem z opakowania. Al dente to sztuka,
  • zatrzymaj wodę – nigdy nie wylewaj wody po makaronie! Ta skrobiowa złota bryła to sekret idealnego połączenia sosu z makaronem,
  • owoce morza to sprint – kalmary i krewetki gotują się błyskawicznie, 2-3 minuty wystarczy. Dłużej = guma,
  • uważaj na ręce – atrament z kałamarnicy plami. Myj naczynia od razu,
  • wzmocnij umami – odrobina pasty z anchois czy zmielonych suszonych grzybów shiitake pogłębi morski smak,
  • zioła na koniec – świeżą bazylię i pietruszkę dodawaj tuż przed podaniem, żeby zachowały kolor i aromat.

Alternatywne składniki

  • Brak gotowego makaronu? Kup zwykłe spaghetti i atrament z kałamarnicy w saszetkach. Pod koniec gotowania dodaj 1-2 łyżeczki atramentu do wody z makaronem,
  • inne owoce morza – możesz użyć tylko krewetek albo pokrojonych w pierścienie kalmary. Małże i omułki też będą świetne,
  • wersja wegetariańska – zamień owoce morza na grzyby shiitake, karczochy i suszone pomidory. Ziemisty smak czarnego makaronu i tak się obroni,
  • bezglutenowo – szukaj bezglutenowego makaronu z atramentem (z ryżu czy kukurydzy). Tylko sprawdź czas gotowania na opakowaniu,
  • zamiast passaty – użyj dobrych pomidorów pelati i rozgnieć je widelcem w garnku. Będzie bardziej rustykalnie.

Makaron z czarnym atramentem kałamarnicy to danie, które zachwyca już samym wyglądem. A gdy dodasz do tego głębokie, morskie smaki i prostolinijną technikę przygotowania, otrzymujesz przepis, który na długo zostanie w pamięci twoich gości. Nie ma czym się przejmować – ten czarny makaron tylko wygląda egzotycznie, a robi się naprawdę prosto.

Idź do oryginalnego materiału