Żywioł, który opanował w ostatnich dniach południowo-zachodnią Polskę pokazał nam jak szybko, niekiedy błyskawicznie, wiele osób zostało nagle odciętych od jakiejkolwiek pomocy lub po prostu nie zdążyło się ewakuować.
W takich sytuacjach z pomocą ruszają różne służby, które docierają do mieszkańców pontonami, łodziami, ale także helikopterami.
Okazuje się, iż wiele osób nie wie, iż w prosty sposób można ratownikom zasygnalizować, czy pomoc jest nam potrzebna, czy też nie, a o ile jest, to jaka.
Jak wezwać pomoc w sytuacji zagrożenia
Sygnałem wzywania pomocy jest uniesienie rąk do góry – w tej sytuacji nasza sylwetka powinna przypominać literę „Y”. Jeżeli nie potrzebujemy pomocy, prawą rękę należy podnieść do góry, lewa powinna być pochylona w dół – nasza sylwetka powinna przypominać literę „N”.
Powyższe sygnały dotyczą nie tylko osób znajdujących się w sytuacji zagrożenia powodziowego. W ten sam sposób sygnalizuje się potrzebę pomocy (lub jej brak) w górach, w zasadzie w każdej sytuacji stanowiącej zagrożenie.
Dodatkowo możemy zasygnalizować potrzebę ewakuacji – wywieszając białą flagę, w sytuacji gdy nie mamy takiej pod ręką, wystarczy biały materiał. Może to być zwykła koszulka, ręcznik czy prześcieradło.
Czerwona flaga oznacza zapotrzebowanie na pomoc medyczną (analogicznie koszulka, szmatka, cokolwiek w tym kolorze).
Flaga niebieska oznacza potrzebę żywności i wody (koszulka, materiał).
Pokazanie ratownikom odpowiedniego sygnału (Y, N, odpowiedni kolor flagi) przede wszystkim konkretnie komunikuje jaka pomoc jest potrzebna (lub „N”ie) i skraca czas jej otrzymania.
Znak SOS, latarka, gwizdek, uderzanie w przedmioty
Jeżeli mamy możliwość, możemy ułożyć napis SOS, który będzie widoczny z helikoptera. W nocy można użyć latarki i zataczać nią duże kręgi kierując światło w stronę ratowników. Pomocny może okazać się gwizdek – sygnałem wezwania pomocy jest seria trzech krótkich dźwięków, krótka przerwa i ponowienie dźwięków. o ile nie znamy powyższych sygnałów, należy regularnie uderzać w metalowe przedmioty, po to, by hałasem zwrócić na siebie uwagę. Czasem wystarczy krzyk.
W co się wyposażyć?
Jeżeli wystąpienie zagrożenia da się przewidzieć, dobrze jest wyposażyć się w żywność, wodę pitną, zgromadzić w jedno miejsce dokumenty (dowód osobisty, paszport, dokumenty potwierdzające własność domu, mieszkania, gruntów), lekarstwa, pieniądze, latarki + zapasowe baterie, powerbanki, koce, środki higieniczne. Należy także słuchać komunikatów lokalnych.
/jp/
Foto: Rawpixel.com
