Jak skutecznie odzyskać pieniądze po zwrocie towaru?

czarnkowsko-trzcianecki.pl 3 tygodni temu

Zakupy przez Internet zrewolucjonizowały nasze podejście do nabywania produktów. Wystarczy kilka kliknięć, aby upragniony towar znalazł się w naszym domu. Wygoda, szeroki wybór i atrakcyjne ceny sprawiają, iż coraz więcej z nas decyduje się na zakupy online. Jednak mimo licznych zalet, handel internetowy niesie ze sobą pewne ryzyka. Jednym z najczęstszych problemów, z jakimi borykają się konsumenci, jest trudność w odzyskaniu pieniędzy po odstąpieniu od umowy. Co zrobić, gdy zamówiony produkt nie spełnia naszych oczekiwań, a sprzedawca, mimo obietnic, nie zwraca należnych nam środków? W takiej sytuacji możemy czuć się zagubieni i sfrustrowani, ale warto pamiętać, iż prawo stoi po naszej stronie.

Zgodnie z polskimi przepisami, a konkretnie na podstawie ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz. U. z 2023 r. poz. 2759 t.j.), konsument ma prawo odstąpić od umowy zawartej na odległość, czyli m.in. przez Internet, bez podawania jakiejkolwiek przyczyny w ciągu 14 dni od dnia otrzymania towaru. Zasada ta wynika z art. 27 wspomnianej ustawy, który daje konsumentowi możliwość rezygnacji z zakupu, o ile uzna, iż produkt nie spełnia jego oczekiwań.

Aby skutecznie skorzystać z tego prawa, konsument musi złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy – może to być zrobione na przykład poprzez wysłanie pisma lub skorzystanie z formularza udostępnionego przez sprzedawcę. Ważne jest, aby oświadczenie to zostało wysłane przed upływem 14-dniowego terminu. Następnie konsument zobowiązany jest odesłać towar do sprzedawcy na swój koszt, chyba iż sprzedawca zgodził się pokryć te koszty.

Sprzedawca z kolei ma obowiązek, zgodnie z art. 32 ustawy o prawach konsumenta, zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności, w tym koszty dostarczenia towaru (o ile konsument wybrał najtańszą formę dostawy), niezwłocznie, a najpóźniej w terminie 14 dni od dnia, w którym został poinformowany o decyzji konsumenta o odstąpieniu od umowy. Zwrot pieniędzy powinien być dokonany przy użyciu takiego samego sposobu zapłaty, jakiego użył konsument, chyba iż ten wyrazi zgodę na inny sposób zwrotu, który nie wiąże się dla niego z dodatkowymi kosztami.

Należy jednak pamiętać, iż sprzedawca może wstrzymać się ze zwrotem pieniędzy do momentu otrzymania z powrotem zwracanego towaru lub dostarczenia przez konsumenta dowodu jego odesłania – w zależności od tego, które zdarzenie nastąpi wcześniej (art. 32 ust. 3 ustawy o prawach konsumenta).

Niestety, zdarza się, iż sprzedawcy nie wywiązują się z obowiązku zwrotu pieniędzy po odstąpieniu od umowy. Taka sytuacja może być frustrująca, ale warto pamiętać, iż konsument ma w takich przypadkach dostęp do skutecznych narzędzi prawnych, które mogą pomóc w odzyskaniu należnych środków.

Pierwszym krokiem, jaki warto podjąć, jest wysłanie ponaglenia do sprzedawcy. Warto w nim jasno i uprzejmie przypomnieć o obowiązku zwrotu pieniędzy, podkreślając, iż termin na dokonanie zwrotu już minął. Wezwanie najlepiej wysłać e-mailem lub listem poleconym, aby mieć dowód na to, iż sprzedawca otrzymał wiadomość. W piśmie należy wskazać numer zamówienia, datę odstąpienia od umowy oraz zażądać zwrotu pieniędzy w określonym terminie, np. w ciągu 7 dni.

W przypadku, gdy sprzedawca nie odpowiada na wezwanie lub w dalszym ciągu odmawia zwrotu środków, warto zgłosić sprawę do rzecznika konsumentów. Rzecznik konsumentów to instytucja, której celem jest ochrona praw konsumentów i pomoc w rozwiązywaniu sporów z przedsiębiorcami. Rzecznik może skontaktować się ze sprzedawcą w imieniu konsumenta, wyjaśnić mu jego obowiązki oraz podjąć interwencję, która często okazuje się skuteczna.

W praktyce, wiele przypadków zgłoszonych do rzecznika konsumentów kończy się pozytywnie dla konsumentów. Na przykład, Pani Maria, która odesłała za duże sukienki, nie mogła odzyskać swoich pieniędzy przez kilka miesięcy. Mimo licznych ponagleń, sprzedawca zbywał ją wymówkami. Dopiero po interwencji rzecznika konsumentów, który skontaktował się bezpośrednio ze sprzedawcą i wyjaśnił mu konsekwencje prawne, pieniądze zostały zwrócone w ciągu kilku dni.

Podobnie było w przypadku Pani Karoliny, która również miała problem z odzyskaniem środków za zwrócone sukienki. Sprzedawca, mimo wielokrotnych próśb, unikał zwrotu pieniędzy, zasłaniając się "działem finansowym". Gdy sprawa trafiła do rzecznika konsumentów, interwencja gwałtownie przyniosła rezultaty. Przykłady te pokazują, iż zgłoszenie sprawy do rzecznika może być skutecznym narzędziem w walce o swoje prawa.

W przypadku problemów ze sprzedawcami, którzy nie chcą zwrócić pieniędzy, nie należy się poddawać. W takich sytuacjach najważniejsze jest, aby nie tracić cierpliwości i działać zgodnie z przysługującymi nam prawami. jeżeli napotkamy trudności ze zwrotem pieniędzy, warto najpierw spróbować rozwiązać sprawę bezpośrednio ze sprzedawcą, przypominając mu o jego obowiązkach. jeżeli to nie przyniesie efektów, nie wahajmy się skorzystać z pomocy rzecznika konsumentów.

Ponadto oprócz rzecznika, istnieją również inne instytucje, które mogą wesprzeć konsumenta w dochodzeniu swoich praw. Inspekcja Handlowa to organ nadzorujący przestrzeganie praw konsumentów przez przedsiębiorców. Można do niej zgłosić przypadki łamania przepisów konsumenckich, a inspektorzy mogą przeprowadzić kontrolę i podjąć odpowiednie działania przeciwko nieuczciwym sprzedawcom.

Podsumowując, zakupy przez Internet mogą być bezpieczne i wygodne, pod warunkiem, iż jesteśmy świadomi swoich praw i wiemy, jak reagować, gdy coś idzie nie tak. Nie bój się korzystać
z dostępnych narzędzi i instytucji.

Miłosz Niedźwiecki – Powiatowy Rzecznik Konsumentów

Idź do oryginalnego materiału