Romantyczne rozstania są wszechobecne w naszej kulturze. Książki, piosenki, filmy opowiadają o złamanych sercach i wychodzeniu z kryzysu związanego z końcem miłości. Kiedy Ty albo ktoś bliski walczy z takim doświadczeniem, temat naturalnie dominuje wszystkie rozmowy i nikt się nie dziwi, iż trzeba o tym rozmawiać. Tymczasem strata przyjaciela potrafi być równie bolesna, choć rzadko poświęca się jej tyle uwagi. Co zrobić, gdy przyjaźń, którą brało się za pewnik, zaczyna powoli wygasać albo nagle się urywa? To nie to samo, co rozpad związku, ale potrafi zostawić po sobie podobną pustkę. Jak poradzić sobie z rodzajem straty, na którą nikt nas nie przygotowuje?
Jedną z największych różnic między rozstaniem romantycznym a przyjacielskim jest często sposób, w jaki przebiega to drugie. W relacjach partnerskich zwykle pojawia się jasna, ostateczna rozmowa — w parku, w kawiarni czy w zaciszu mieszkania — podczas której wszystko zostaje powiedziane i wiadomo, iż każde idzie dalej swoją drogą. Oczywiście takie klarowne zakończenie może zdarzyć się również między przyjaciółmi.
CZASEM PRZYJAŹŃ POWOLI WYGASA…
Często jednak przyjaźnie nie kończą się nagle, raczej powoli wygasają. Po jakimś czasie możesz zauważyć, iż od miesięcy nie pisaliście do siebie, a druga osoba też nie wykazuje inicjatywy. Nagle, w klubie czy kinie, dociera do ciebie, iż znajoma twarz, którą zawsze tam widywałeś, po prostu zniknęła z twojego świata.
Gdy ta świadomość w końcu do Ciebie dotrze, potrafi przywalić jak ogromny ciężar. W przypadku powolnego rozpadu więzi dobrze jest zastanowić się nad kontekstem, zanim podejmiesz kolejne kroki. Skontaktowanie się ze starym przyjacielem może być świetnym pomysłem (albo kompletnie nietrafionym) zależnie od tego, co dzieje się w jego życiu. Może oboje byliście niezwykle zajęci i po prostu zabrakło wam przestrzeni na rozmowy. Jedna wiadomość mogłaby poprawić im humor, ale jeżeli wiesz, iż bliska osoba walczy z poważniejszymi sprawami albo celowo się odsuwa, lepiej poczekać i dać jej czas.
BO JUŻ DO SIEBIE NIE PASUJECIE
Niektóre relacje kończą się z jakiegoś powodu. To kolejny dowód, iż nie mamy pełnej kontroli nad tym, jak potoczą się więzi. Ludzie się zmieniają nieustannie. Ktoś, kto był idealnym towarzyszem, gdy miałeś_aś 19 lat, może przestać pasować do Ciebie sześć lat później. Nie da się powstrzymać własnego rozwoju, tak samo, jak nie da się zatrzymać rozpadu części przyjaźni.
A CZASEM KOŃCZY SIĘ Z KONKRETNEGO POWODU
Czasem do rozstania dochodzi w sposób wyraźny i jednoznaczny. Kiedy ktoś mówi Ci wprost — w wiadomości albo twarzą w twarz — iż nie chce już utrzymywać kontaktu. Taki koniec nie wynika z przypadku, ale z podjętej decyzji. Znasz wtedy odpowiedź, co może być bardziej zrozumiałe niż powolne oddalanie się, ale wcale nie oznacza to, iż mniej boli. Tak czy inaczej, tracisz istotną dla siebie osobę.
JAK RADZIĆ SOBIE Z ROZSTANIEM, ODRZUCENIEM I ZŁAMANYM SERCEM? >>
W takich chwilach niezwykle ważne (choć trudne) jest to, by nie próbować na siłę odnawiać kontaktu. Owszem, jeżeli macie wspólnego znajomego, z którym wciąż się dogadujesz, możesz zapytać, czy wie coś więcej o sytuacji lub o ewentualnej szansie na pogodzenie się. Ale pisanie do osoby, która zerwała z Tobą relację, nie przyniesie skutku. choćby jeżeli wydaje Ci się, iż potrafisz ją przekonać, sprawa jest przesądzona. To boli, ale decyzja została podjęta. Kolejne wiadomości o chęci odbudowania relacji nie zmienią sytuacji. „Odcięcie się” jest bolesne, bardzo bolesne — ale to jedyna droga, by ruszyć dalej, zamiast wciąż tkwić myślami w tym, co było.
CZASEM MOŻE NIE BYĆ W TYM NICZYJEJ WINY
W obu przypadkach warto pamiętać o jednej rzeczy: to nie zawsze jest o Tobie. Czasem ludzie faktycznie kończą przyjaźń z ważnego powodu czy niefortunnego zachowania. Jednak najczęściej rozpad więzi wynika z wydarzeń w życiu tej drugiej osoby. Może mierzy się z czymś, co ją przerasta i ogranicza kontakty społeczne, by sobie z nimi poradzić. Może zmienia się i odkrywa, iż macie ze sobą mniej wspólnego niż dawniej.
BROMANCE I WOMANCE. NA CZYM POLEGA MIŁOŚĆ PLATONICZNA? >>
Niezależnie od tej wiedzy proces oswajania straty może być trudny — szczególnie gdy znaliście się od bardzo dawna. Czasami więź jest tak silna, iż trudno sobie przypomnieć życie sprzed tej znajomości. Jak wrócić do codzienności bez tej osoby? A jednak kiedyś jej w twoim życiu nie było. Wtedy też miałeś_aś wartość. I przez cały czas ją masz. Żadna pojedyncza relacja nie decyduje o Twojej ważności czy sensie życia.
JAK PORADZIĆ SOBIE ZE STRATĄ PRZYJACIELA?
Pomocne mogą okazać się działania, które dają Ci radość. Lubisz czytać? Tańczyć? Pracować w ogrodzie? Rób to, co podnosi poziom serotoniny. Szukaj aktywności, które pokazują, iż Twoja euforia nie opiera się na jednej osobie.
Jeśli masz innych przyjaciół, porozmawiaj z nimi. Nikt nie powinien przechodzić przez ciężki okres samotnie. Opowiedzenie o swoich emocjach często zmniejsza ich ciężar, a znajomi mogą podzielić się swoimi historiami o przyjaźniach, które miały trwać wiecznie, a jednak się skończyły. Często okazuje się, iż doświadczenia, które wydają się wyjątkowo bolesne i indywidualne, są w rzeczywistości powszechne. Skoro inni dali sobie z tym radę — ty też możesz.
Relacje, które „klikają”. Jak się otworzyć na nowe znajomości >>
Pamiętaj, iż wolno ci być smutnym po stracie przyjaciela. To normalne, iż cierpisz, a utrata kogoś bliskiego — także ta nieromantyczna — potrafi złamać serce. Pamiętaj też, iż da się ten ból przetrwać, choćby jeżeli nie ma jasnych wskazówek, jak poradzić sobie z takim rozstaniem.


![Energetycznie i z górami w tle. Zespół FiśBanda wystąpił w Studiu M Radia Opole [ZDJĘCIA]](https://radio.opole.pl/public/info/2025/2025-12-12_176557266410.jpg)






![Skoki w Klingenthal dzisiaj. O której i gdzie obejrzeć? [TRANSMISJA]](https://i.iplsc.com/-/000M1ZVOISJ9NJSE-C461.jpg)






