Podobno choćby najlepsi wizażyści wciąż uczą się nowych tricków w makijażu oczu. Nic dziwnego, skoro wciąż pojawiają się nowe formuły kosmetyków, a samych pędzli do ich nakładania jest co najmniej kilkanaście. Różnorodność narzędzi i metod może przytłaczać. Jakie pędzle na pewno warto poznać?
Podstawa profesjonalnego makijażu? Znajomość anatomii oka!
Jeśli chcesz podkreślić naturalne piękno i skorygować ewentualne niedoskonałości oczu, warto, abyś dowiedziała się o nich kilku kwestii. Oko składa się z wielu elementów, które wymagają różnego podejścia makijażowego. Przede wszystkim mamy ruchomą powiekę, która jest głównym obszarem aplikacji cieni. Warto również pamiętać o nieruchomej powiece biegnącej od brwi do załamania przy gałce ocznej oraz wewnętrznym i zewnętrznym kąciku oka.
Linia rzęs, zarówno górna jak i dolna, wymaga precyzyjnego podkreślenia eyelinerem, podczas gdy przestrzeń pod dolną linią rzęs można delikatnie rozjaśnić lub przyciemnić w zależności od pożądanego efektu. Brwi tworzą naturalną ramę dla oka i ich kształt może całkowicie zmienić wyraz twarzy – dobrze wymodelowane brwi optycznie podnoszą oko i nadają twarzy młodszego wyglądu.
Warto dobrze poznać swoje oczy. Czy są głęboko osadzone czy raczej wypukłe? Czy mają opadające kąciki czy może w ich kącikach czają się kurze łapki? Czy powieka jest widoczna czy stosunkowo niewielka? Te informacje pozwolą dostosować techniki makijażowe do swojej indywidualnej budowy.
Prawidłowo wykonany makijaż oczu powinien uwzględniać także oświetlenie – to, co wygląda perfekcyjnie przy sztucznym świetle, może kompletnie inaczej prezentować się w świetle dziennym. Dlatego zawsze warto sprawdzić efekt przy różnych rodzajach światła, zanim opuści się dom.
Pędzle do makijażu oczu – przewodnik
Dobór adekwatnych pędzli jest niezbędny do wykonania profesjonalnego makijażu oczu, a każdy typ pędzla został zaprojektowany do określonych funkcji i technik aplikacji. Pędzel shader o płaskiej, szerokiej główce jest niezbędny do nakładania bazowych kolorów na całą powierzchnię ruchomej powieki – jego gęste, równo ścięte włosie pozwala na równomierne rozprowadzenie produktu i intensywną pigmentację.
Pędzel blending z puszystą, okrągłą główką to podstawowe narzędzie do rozcierania i mieszania kolorów, tworzenia płynnych przejść między odcieniami i wygładzania ostrych krawędzi.
Do precyzyjnej pracy w załamaniu powieki idealny jest mały, stożkowy pędzel crease brush, który pozwala na kontrolowane nakładanie ciemniejszych odcieni w naturalnym załamaniu oka. Pędzel pencil brush, bardzo cienki i sztywny, służy do podkreślania dolnej linii rzęs, tworzenia precyzyjnych linii i nakładania jasnych akcentów w wewnętrznym kąciku oka.
Do aplikacji metalicznych cieni niezbędny jest płaski pędzel z syntetycznego włosia, który lepiej przenosi tego typu produkty niż naturalne włosie. Pędzel do brwi, zwykle skośny i sztywny, pozwala na precyzyjne wyrysowywanie kształtu brwi i wypełnianie ubytków. Nie zapominaj o regularnym czyszczeniu pędzli – brudne narzędzia nie tylko przenoszą bakterie, ale także mieszają kolory i utrudniają precyzyjną aplikację produktów.
Przygotowanie oka do makijażu i odpowiednie kosmetyki
Prawidłowe przygotowanie oka to fundament trwałego i profesjonalnie wyglądającego makijażu, który przetrwa cały dzień bez poprawek. Pierwszy krok to oczyszczenie skóry wokół oczu delikatnym płynem micelarnym lub żelem, który usunie resztki wcześniejszego makijażu, sebum i zanieczyszczenia.
Następnie należy zaaplikować lekki krem pod oczy, który nawilży delikatną skórę i stworzy gładką bazę pod makijaż – ważne, żeby poczekać kilka minut, aż krem się wchłonie, zanim przejdziemy do kolejnych kroków. Eyeshadow primer, czyli podkład do cieni, to produkt, którego nie można pominąć – wyrównuje koloryt powieki, zapewnia lepszą pigmentację cieni i znacząco wydłuża trwałość makijażu.
Aplikujemy go cienką warstwą na całą powiekę, od linii rzęs po brwi, i delikatnie wklepujemy palcem. jeżeli chcemy uzyskać efekt idealnej gładkości, możemy potrzebować odrobiny korektora, który stosuje się do zamaskowania przebarwień czy żyłek na powiece. Uwaga – zawsze wybieramy odcień idealnie dopasowany do naszego kolorytu skóry lub o ton jaśniejszy.
Po aplikacji primera warto lekko przypudrować powiekę transparentnym pudrem, co zapobiegnie osypywaniu się cieni i ułatwi ich blendowanie. Wybór produktów powinien być dostosowany do typu skóry. Jakość produktów ma ogromne znaczenie – warto zainwestować w dobre cienie do powiek, które będą miały intensywną pigmentację, łatwą aplikację i długą trwałość.
Krok po kroku – tworzenie klasycznego makijażu smoky eyes
Makijaż smoky eyes to ponadczasowa technika, która dodaje dramatyzmu spojrzeniu i sprawdza się zarówno na co dzień w subtelnej wersji, jak i na specjalne okazje w intensywnym wydaniu.
Rozpoczynamy od aplikacji bazowego koloru na całą ruchomą powiekę przy użyciu szerokiego pędzla shader – wybieramy odcień średni z naszej palety, zwykle brąz, taupe lub szary, i nakładamy go równomierną warstwą od linii rzęs do załamania powieki. Następnie bierzemy ciemniejszy odcień i przy pomocy mniejszego pędzla aplikujemy go w zewnętrznym kąciku oka, tworząc kształt litery „V”.
Ten krok wymaga cierpliwości – nakładamy cień stopniowo, budując intensywność poprzez kolejne warstwy. Najistotniejszym elementem jest adekwatne zblendowanie – używając puszystego pędzla blending brush mieszamy kolory ruchami okrężnymi, dbając o płynne przejścia między odcieniami.
W załamaniu powieki aplikujemy najciemniejszy kolor z palety, koncentrując się na zewnętrznej części i stopniowo rozjaśniając ku środkowi oka. Pod brwią nakładamy jasny, matowy odcień, który rozjaśni całą kompozycję i optycznie podniesie oko. Dolną linię rzęs podkreślamy tym samym ciemnym odcieniem, co załamanie powieki, używając cienkiego pędzla typu pencil brush.
Wewnętrzny kącik oka rozjaśniamy jasnym, lekko mieniącym się odcieniem, ponieważ optycznie powiększa to oczy. Całość kończymy aplikacją tuszu do rzęs w kilku warstwach, pamiętając o dokładnym rozdzieleniu rzęs szczoteczką lub grzebykiem.
Sekret perfekcyjnego eyelinera i konturowania oka
Eyeliner to element makijażu, który może całkowicie zmienić kształt i wyraz oka, ale jednocześnie wymaga największej precyzji i wprawy w aplikacji. Wybór rodzaju eyelinera zależy od pożądanego efektu. Najłatwiejsza w użyciu jest z pewnością kredka, która też wiele wybacza i przez to dobrze sprawdza się w niewprawnych rękach początkujących. Całkowitym jej przeciwieństwem jest eyeliner w płynie, który co prawda daje najbardziej precyzyjną linię, ale też wymaga precyzji w aplikacji. Żelowy eyeliner oferuje kompromis między łatwością aplikacji a trwałością.
Przed rozpoczęciem rysowania linii, warto przygotować oko – lekko napnij skórę powieki, żeby uzyskać gładką powierzchnię, ale nie rozciągaj jej nadmiernie. Zacznij od narysowania cienkich kropek wzdłuż linii rzęs, które następnie połącz w ciągłą linię – ta technika pozwala na większą kontrolę nad kształtem i grubością kreski.
Linia powinna być jak najbliżej nasady rzęs, wypełniając ewentualne przerwy między nimi. Przy tworzeniu klasycznego „flick” czyli zakończenia w stylu cat eye, pomocne może być użycie taśmy maskującej lub kartki jako szablonu – przykładamy ją pod kątem zgodnym z naturalną linią dolnej powieki i rysujemy wzdłuż niej.
Grubość linii powinna być dostosowana do kształtu oka: oczy głęboko osadzone wyglądają lepiej z cienką kreską, podczas gdy oczy wystające mogą unieść grubszą linię. Eyeliner na dolnej linii rzęs powinien być aplikowany bardzo ostrożnie – zbyt gruba linia może optycznie zmniejszyć oko. Zamiast tego lepiej użyć ciemnego cienia aplikowanego cienkimi pędzlem, dzięki czemu można uzyskać bardziej naturalny efekt.
Ostatni etap – tusz, rzęsy i ostatnie poprawki
Jeśli planujesz naklejać sztuczne rzęsy, przed ich nałożeniem musisz użyć tuszu. Zacznij od górnych rzęs, trzymając szczoteczkę poziomo i wykonując ruchy zygzakowate od nasady ku końcom. W ten sposób równomiernie pokryjesz każdą rzęsę produktem. Pierwsza warstwa powinna być cienka i równomierna, kolejne warstwy nakładamy po kilkuminutowych przerwach, pozwalając tuszowi lekko zaschnąć między aplikacjami.
Dolne rzęsy malujemy bardzo ostrożnie, trzymając szczoteczkę pionowo i delikatnie muskając końcówki rzęs – zbyt intensywne malowanie może spowodować odbicia tuszu na dolnej powiece. jeżeli zdecydujemy się na sztuczne rzęsy, wybieramy je odpowiednio do kształtu naszego oka i okazji – naturalne do codziennego makijażu, bardziej dramatyczne na specjalne wydarzenia.
Klej aplikujemy cienką warstwą na pasek rzęs i czekamy około 30 sekund, aż stanie się lekko lepki. Ostatnim krokiem jest sprawdzenie całości makijażu w różnych rodzajach światła i ewentualne poprawki – można dodać więcej koloru, wzmocnić blending lub skorygować asymetrię. Makijaż najlepiej utrwalić sprayem lub pudrem. Wszystkie niezbędne produkty do makijażu najlepiej kupować w sprawdzonych miejscach: idealna będzie renomowana perfumeria lub drogeria.