Teraz mamy sezon na młode ziemniaki. Smakują o wiele lepiej niż ich starsze odpowiedniki i stanowią świetny dodatek do obiadu. Musimy wiedzieć, jak je obierać, by nie pozbyć się najważniejszych wartości odżywczych.
Młode ziemniaki kojarzą nam się przede wszystkim z dzieciństwem i obiadami u babci. Robiła nam ona pyszne dania z udziałem tych warzyw, surówki i schabowego. Często sami przygotowujemy sobie takie rarytasy. Z ziemniaków zrobimy o wiele więcej rzeczy, na przykład kopytka lub pierogi ruskie. Ich plusem jest również to, iż są bardzo tanie. Przedstawiamy wam patent, za pomocą którego gotowanie stanie się przyjemniejsze.
Jak prawidłowo obierać młode ziemniaki?
Warzywo nie straci dzięki temu swojego smaku i adekwatności, a my zaoszczędzimy mnóstwo czasu. Sposób jest naprawdę bardzo prosty. Na początku ziemniaki zalewamy zimną wodą i płuczemy. Od razu po tym wylewamy płyn i ponownie wlewamy czystą wodę. Teraz musimy użyć twardego zmywaka. Dzięki niemu będziemy mogli zetrzeć wierzchnią warstwę skórki. To sprawi, iż nie wyrzucimy do kosza większych kawałków ziemniaka, co często zdarza się przy normalnym obieraniu.
Obrane warzywo płuczemy pod bieżącą wodą. Młode ziemniaki są już gotowe do dalszej pracy. Możemy zrobić z nich naprawdę wiele dań.
Młode ziemniaki można w łatwy i szybki sposób obrać (Pexels)
Dlaczego warto je jeść?
Ziemniaki są źródłem łatwoprzyswajalnego magnezu, który łagodzi stres i zmęczenie. Ponadto znajdziemy w nich także błonnik pokarmowy. Dzięki niemu poprawimy przemianę materii, za co jelita nam podziękują. Młode ziemniaki mają adekwatności zasadotwórcze, więc są idealne przy nadwkasowości. Zapobiegają też biegunkom i zaparciom. W kartoflach znajdziemy także sód (utrzymuje równowagę kwasowo-zasadową), wapń (budulec kości), żelazo (chroni przed niedokrwistością), cynk (bierze udział w przemianie cukrów, tłuszczów i białek) oraz fosfor (wspomaga prawidłowe działanie komórek). Oprócz tego ziemniaki są bogate w witaminy z grupy B oraz witaminę A, C i E.
