Jak działają probiotyki na skórę twarzy? Fakty i mity

LALAPALMALA.PL

Probiotyki w kosmetykach od pewnego czasu stały się hitem pielęgnacyjnym, wokół tematu narosło jednak sporo mitów. Sprawdź, co tak naprawdę robią probiotyki dla cery i kiedy ich pomoc jest nieoceniona!

Jak probiotyki wpływają na mikrobiom skóry?

Mikrobiom skóry można określić jako niewidzialną tarczę, której zadaniem jest ochrona cery przed bakteriami, podrażnieniami, stanami zapalnymi czy przesuszaniem. Kosmetyki z probiotykami mają za zadanie ów mikrobiom wspierać – nie służą do tego, by zasiedlać twarz bakteriami probiotycznymi, a pobudzić pracę tych, które są już na Twojej skórze.

Probiotyki w kosmetykach są więc pożywką dla Twojego mikrobiomu. Nie dopuszczają do tego, by moc ochronna tarczy zmalała, przez co skóra staje się dużo bardziej odporna na walkę z przeciwnościami atakującymi ją każdego dnia.

Czy każdy potrzebuje kosmetyków z probiotykami?

Z kosmetyków z probiotykami najbardziej skorzystają osoby z cerą wrażliwą, przesuszoną, podrażnioną. Przydadzą się też one tym, którzy korzystają z mechanicznych lub kwasowych zabiegów pielęgnacyjnych – wszystkie, choć skuteczne, wpływają na uszkodzenie mikrobiomu skóry.

Probiotyki to wsparcie, nie magiczne panaceum, dlatego też prewencyjne ich stosowanie nie zawsze ma sens. o ile Twoja skóra jest idealna, nie masz żadnych problemów z cerą, nie przesusza się ona, nie łuszczy, nie masz wyprysków – stosowania probiotyków możesz po prostu nie odczuć.

Rzadko jednak zdarza się, iż skóra nie miewa problemów. Klimatyzacja, słońce, mróz, wiatr – wszystko to wpływa na uszkodzenie mikrobiomu, choćby o ile pozornie nie widać problemu. Kiedy się jednak pojawi, kosmetyki z probiotykami powinny być Twoim pierwszym wyborem – bez wahania.

Fakty i mity o probiotykach

Wokół tematu narosło sporo mitów, które warto rozwiać. Po pierwsze, probiotyki nie są bakteriami dostarczanymi z zewnątrz (analogicznie do, na przykład, jogurtów, w których żywe kultury bakterii zwyczajnie spożywamy). Kosmetyki tego typu powodują jedynie namnażanie Twoich bakterii, które mogą lepiej spełniać swoją funkcję i rosnąć w siłę.

Większość używanych w kosmetykach probiotyków to tak zwane lizaty, które wspierają regenerację i mikrobiom, ale nie namnażają się same z siebie.

Mitem jest także to, iż każdy kosmetyk probiotyczny działa tak samo. Niektóre mogą bowiem nie działać… wcale. Liczy się formuła aktywnych składników, to, w jakim stężeniu zawarty jest w danym kosmetyku, a także to, jaką stabilnością się cechuje. Dlatego też warto czytać etykiety i oznaczenia, zamiast ufać napisowi prebiotic na opakowaniu.

Z tego powodu polecamy wybierać sprawdzone kosmetyki o dobrych składach. Wówczas możesz mieć pewność, iż probiotyki realnie wpłyną na poprawę Twojego mikrobiomu, przez co skóra będzie miała większe możliwości regeneracyjne. Nie oszczędzaj na takich produktach, bo to one zapewniają Ci najlepszą możliwą ochronę – naturalną, wytwarzaną przez Twoją własną skórę, zdolną do radzenia sobie z największymi problemami!

Lalapalmala.pl - Portal dla kobiet | Uroda, moda i gwiazdy