Jak dbać o włosy jesienią i zimą?

trena.pl 3 tygodni temu

Nadmierne wypadanie, przetłuszczanie się u nasady, łamliwość, suche końce jesienią i zimą nasze włosy mogą borykać się z wieloma problemami. Ich przyczyn należy szukać w często uboższej w witaminy i minerały diecie, zmiennych warunkach atmosferycznych oraz fakcie, iż w naszej garderobie na długie miesiące zagościła czapka. Na kondycję jesiennych włosów często wpływa także niewłaściwa pielęgnacja latem kosmyki po wakacjach bywają przesuszone i matowe, stąd łatwo o pogorszenie ich stanu. Rozwiązanie? Świadoma pielęgnacja, odpowiedni dobór nakrycia głowy oraz obowiązkowa wizyta u fryzjera.

Aby lepiej zrozumieć, dlaczego w chłodniejszych miesiącach nasze włosy tracą blask, wypadają i rozdwajają się przy końcówkach, warto przyjrzeć się zmianom, jakie w tym okresie zachodzą w naszym otoczeniu.

Suche powietrze w pomieszczeniach, niskie temperatury, duża wilgotność, mniejsza dostępność świeżych warzyw i owoców te wszystkie czynniki mają niebagatelny wpływ na kondycję fryzury, sprawiając, iż daleko jej do ideału.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Czym jest skin minimalism?

Na szczęście już odrobina zaangażowania wystarczy, aby przywrócić kosmykom lepszy wygląd i lepiej zabezpieczyć je przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Plan świadomej pielęgnacji włosów jesienią i zimą powinien obejmować: nawilżenie włosów, odżywienie oraz zadbanie o skórę głowy, aby zapobiec jej nadmiernemu przesuszaniu.

Oczyszczanie skóry głowy i mycie włosów

Zacznijmy od podstaw, czyli mycia włosów.

Jesienią i zimą skóra głowy może wykazywać tendencję do przesuszania się. A stąd już prosta droga do łupieżu i podrażnień. Dlatego tak ważne jest, aby poświęcić jej nieco więcej czasu i zainwestować w odpowiednie oczyszczanie.

Idealnie sprawdzą się tu delikatne szampony łagodzące z dodatkiem substancji kojących, takich jak pantenol czy alantoina. Raz na dwa tygodnie warto wykonać też dokładny peeling skóry głowy. To doskonały sposób na usunięcie martwego naskórka oraz resztek kosmetyków, które mogą blokować pory. Regularny peeling pomoże skórze oddychać, stymulując jednocześnie mikrokrążenie oraz cebulki do rośnięcia.

Należy także pamiętać, aby nie stosować kosmetyków z agresywnymi substancjami myjącymi, takimi jak SLS (Sodium Lauryl Sulfate). Wybieraj delikatne produkty bez parabenów, siarczanów i alkoholu, aby nie doprowadzić do powstawania nieprzyjemnych podrażnień.

Takie same zasady dotyczą również włosów przetłuszczających się. Wbrew pozorom, jeżeli zmagamy się z nadmiarem wydzielania sebum, nie powinniśmy dążyć do osuszania, ale nawilżania skóry. Dobrze jest ponadto nie fundować włosom gorących kąpieli, a postawić na chłodniejszą wodę, która dodatkowo ukoi naszą skórę i pomoże łuskom włosów w zamknięciu się.

Jakie odżywki do włosów jesienią i zimą?

Gdy zadbamy już o skórę głowy, pora na poprawę kondycji kosmyków. Tutaj także warto skupić się na nawilżeniu, np. poprzez stosowanie bogatych odżywek i masek. Tego typu produkty pomagają w utrzymaniu elastyczności i blasku włosów, a także zabezpieczą je przed uszkodzeniami mechanicznymi spowodowanymi noszeniem czapek.

W pierwszej kolejności szukaj odżywek, które zawierają składniki, takie jak: kwas hialuronowy, gliceryna czy aloes, które wiążą wodę we włosach i zapewniają im odpowiednie nawilżenie. jeżeli widzisz, iż twoje włosy są osłabione przez czynniki zewnętrzne, zainwestuj w porządną regenerację. Odżywki z keratyną, ceramidami czy kolagenem pomogą ci wzmocnić kosmyki i zredukować ich łamliwość. Regularne stosowanie takich produktów przywraca włosom miękkość i elastyczność.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak wygląda baby balayage?

A co na cienkie i tracące objętość pasma? Proteiny! Produkty proteinowe wypełniają ubytki w strukturze włosa, dzięki czemu stają się one mocniejsze i bardziej odporne na uszkodzenia. Pamiętaj jednak, aby stosować je z umiarem, ponieważ nadmiar protein może prowadzić do przesuszenia fryzury.

Aby dopełnić jesienno-zimową pielęgnację włosów, raz w tygodniu zafunduj im sesję z maską regeneracyjną. Pomoże ona przywrócić kosmykom zdrowy wygląd i blask, poprawiając ich kondycję.

Czy warto olejować włosy jesienią i zimą?

Jesień to idealny moment na olejowanie włosów chłodne wieczory, które chętnie spędzamy w domu, sprzyjają dłuższym zabiegom pielęgnacyjnym. Regularne olejowanie zabezpiecza pukle przed niskimi temperaturami, tworząc na ich powierzchni niewidzialną warstwę ochronną.

Wybór metody olejowania zależy od rodzaju naszych włosów. W jego określeniu przydatne jest pojęcie porowatości, czyli stopnia otwarcia łusek.

  • Włosy niskoporowate mają gładką strukturę i ściśle przylegające łuski. Wykazują się tendencją do nadmiernego obciążania, dlatego należy wybierać dla nich lekkie oleje: kokosowy, jojoba, migdałowy i arganowy.
  • Włosy średnioporowate posiadają lekko rozchylone łuski, co sprawia, iż są bardziej podatne na stylizację, ale i na uszkodzenia. Śmiało możesz nakładać na nie oleje: z pestek śliwki, winogron, makadamia czy z orzechów laskowych.
  • Włosy wysokoporowate mają mocno rozchylone łuski, przez co są podatne na uszkodzenia, szybciej chłoną wilgoć i schną. Zwykle są to włosy kręcone lub zniszczone przez zabiegi chemiczne. Najlepsze oleje dla tego typu włosów to: olej z awokado, pestek dyni, lniany lub z czarnuszki.

Aby olejowanie było skuteczne, nakładaj olej na suche lub lekko zwilżone włosy. Rozprowadź go równomiernie, zwracając szczególną uwagę na końcówki. Pozostaw olej na włosach przez co najmniej 30 minut, a najlepiej kilka godzin lub całą noc, aby uzyskać maksymalne nawilżenie.

Jak noszenie czapki wpływa na kondycję włosów jesienią i zimą?

Jeśli chcemy zabezpieczyć włosy przed negatywnymi skutkami zimna, noszenie czapki może okazać się kluczowe. Dobrze dobrana czapka zapewnia bowiem barierę, która zapobiega bezpośredniemu działaniu czynników atmosferycznych na nasze kosmyki, czym chroni je przed przesuszeniem i łamliwością.

Istnieją jednak minusy tego rozwiązania. Długotrwałe noszenie tego elementu garderoby skutecznie ogranicza dostęp powietrza do skóry głowy, a stąd już prosta droga do przegrzewania i nadmiernego przetłuszczania się włosów. Zbyt ciasne nakrycia głowy prowadzą ponadto do osłabienia struktury kosmków.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Czym jest cieniowanie włosów?

Najlepsze rozwiązanie? Złoty środek, czyli zakup czapki wykonanej z naturalnych materiałów, takich jak: wełna, bawełna czy kaszmir. Tkaniny te, w przeciwieństwie do syntetyków, pozwalają skórze głowy oddychać i nie elektryzują pukli tak bardzo jak np. poliester. Warto także postawić na luźniejsze modele, które nie tylko zmniejszają nacisk na włosy, ale także pomagają zachować ich objętość i chronią przed nadmiernym przyklapnięciem.

Dbając o włosy jesienią i zimą, nie zapomnij o wizycie u fryzjera!

Zamiast walczyć z suchymi i zniszczonymi końcami, od razu wybierz się do fryzjera na strzyżenie. Włosy momentalnie staną się lżejsze i gładsze, a ty zyskasz bazę do dalszej pracy nad poprawą ich kondycji. Nie ma bowiem nic bardziej frustrującego niż poszarpane końce, które nie dość, iż wykazują tendencję do elektryzowania się, to jeszcze nie są podatne na inne zabiegi pielęgnacyjne.

Już kilkucentymetrowe cięcie wystarczy, aby nadać fryzurze dynamikę i poprawić jej wygląd. Świeżo strzyżone włosy są także prostsze w codziennej stylizacji, a równe pukle pięknie prezentują się pod czapką.

Idź do oryginalnego materiału