Jacek Rozenek: Stawianie sobie celów na "za 10 lat" w ogóle nie ma sensu

weekend.gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Maria i Jacek Rozenkowie (Fot. Archiwum prywatne)


Mógłbym rozwinąć pawi ogon: "Każdego dnia wstawałem i stawiałem sobie trzy cele", ale to brednie. Są momenty w życiu, kiedy chodzi tylko o to, żeby się nie poddać - mówi Jacek Rozenek, który po udarze wrócił do sprawności oraz pracy zawodowej. Aktor właśnie wziął ślub. Wspiera chorych, których nazywa "Udarkami".
Idź do oryginalnego materiału