Komendant Główny OHP Jerzy Budzyn zapowiedział w Polskim Radiu RDC dodatkowy dzień wolnego w Ochotniczych Hufcach Pracy. Ma być to tak zwany urlop menstruacyjny.
- Czyli każda pani, kobieta zatrudniona w OHP będzie miała prawo do jednego dnia urlopu w tych ciężkich chwilach, które kobiety tam przechodzą. Polski Parlament choćby się jeszcze tą sprawą nie zajął - wyjaśnił.
Jak jednak przyznał nasz gość, w poprzedniej kadencji Lewica pracowała nad taką ustawą.
W Polsce decyzja o urlopie menstruacyjnym należy do decyzji szefostwa firmy. Natomiast usankcjonowany jest min w Hiszpanii (to 3-5 dni). Obowiązuje też w Zambii i na Tajwanie, a w Japonii od 80 lat.