Izery w białej szacie (16)

nakarkonoskichszlakach.blogspot.com 2 miesięcy temu

Powoli zbliżam się do końca tej wycieczki.


Stos drewna prawie przykryty.


Choinki i strumyk.


Ślady narciarzy.


Niebo wygląda na takie, które jeszcze chce sypnąć śniegiem.

Ale ja już jestem na Białej Dolinie, pół godzinki przez miasto i będę w domu.

Koniec wyprawy!


Idź do oryginalnego materiału