Został stworzony po to by dodać naszemu spojrzeniu świeżości i lekkości, a dodatkowo poprawić kondycje naszej skóry. Masażer wykorzystuje technologie T-SONIC, jest znacznie efektywniejsza od masażu wykonywanego manualnie. Jest stworzony z delikatnego, miękkiego, hipoalergicznego i bezpiecznego sylikonu, dodatkowo ma dwa tryby pracy i wbudowany timer. Możemy ustawiać intensywność, która nam najbardziej odpowiada.
W opakowaniu dostajemy specjalne materiałowe etui, żeby Iris mogła wraz z nami podróżować, kartę autentyczność, ładowarkę oraz instrukcje obsługi. Foreo autentic card zapewnia nas o tym, iż urządzenie jest oryginalne i po zarejestrowaniu na stronie mamy aż 10 lat gwarancji.
Wspaniałą sprawą jest to, iż jedno godzinne ładowanie zapewnia nam aż 140 użyć!
Nasz masażer nie tylko wibruje ale również się porusza, a jego użycie jest banalnie proste. Wystarczy nałożyć nasz ulubiony krem pod oczy, a następnie przyłożyć masażer i zmieniać jego położenie od zewnętrznej do wewnętrznej strony. Prawidłowy masaż ma trwać minute ( 30 sekund na jedno oko)
Stosowanie Iris to czyta przyjemność, tak mało czasu potrzeba aby poczuć się naprawdę zrelaksowanym. Kolejnym plusem masażera jest to, iż zwiększa wchłanianie się kremu.
Jest to kolejny produkt Foreo, który dodaje do mojej kolekcji, urządzenia te są naprawdę godne uwagi. Pomimo dość wysokiej ceny Iris (590 zł - dostępna w Douglas) jest warta zakupu, zresztą tak jak i Luna i Issa. Dwa pozostałe urządzenia używam codziennie od około roku i działają niezawodnie, a ładowałam je tylko raz!
