Mimo iż trendy modowe i kosmetyczne zmieniają się bardzo szybko, te związane z medycyną estetyczną są nieco bardziej stałe i powolne. I tak po ponad dekadzie mody na pełne usta, przyszedł czas na pewne zmiany. Nowe trendy, które stopniowo zaczną być coraz bardziej widoczne w najbliższym czasie, to narrow lips i invisi lips.
REKLAMA
Zobacz wideo Wciąż czepiają się Gabor za usta i rzęsy:
Narrow lips, czyli naturalność znowu w cenie
Zmiany te związane są przede wszystkim z popularyzacją idei samoakceptacji oraz zwrotem ku naturalności. Poza tym zwiększa się nasza świadomość dotycząca zagrożeń związanych z różnymi zabiegami z zakresu medycyny estetycznej. W ostatnich latach coraz częściej mówi się o tym, iż stosowany w czasie powiększania ust kwas hialuronowy może migrować, czyli przemieszczać się z miejsca wstrzyknięcia do otaczających tkanek.
Nazwa trendu może być jednak nieco myląca. Nie chodzi o optyczne pomniejszanie ust (które u niektórych z osób są przecież pełniejsze), a o akceptację naturalności i eksponowanie naszych wyjątkowych cech wyglądu.
Invisi lips a makijaż. Jak teraz malujemy usta?
Nowe trendy wpływają także na makijaż. Zgodnie z nimi rezygnujemy z konturówek i obrysowywania ust, czyli ich optycznego powiększania. Na popularności zaczną tracić także błyszczyki i olejki. Zastąpią je delikatne balsamy oraz subtelne pomadki.
Nie możemy jednak przy tym zapominać o systematycznej pielęgnacji. Zgodnie z nowymi trendami nasze usta mają być nawilżone i wyglądać zdrowo. W osiągnięciu tego efektu pomogą nam regularne peelingi oraz aplikacja balsamów i masek nawilżających. Czy powiększałaś usta dzięki kwasu hialuronowego? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.