„Inny dom. Ludzie, system i granice wsparcia w polskich DPS”: Prawie każdy chciał być lwem lub tygrysem
Zdjęcie: Foto: Zelma Brezinska/Shutterstock
Niemożliwym jest dopilnować w Domu Pomocy Społecznej wszystkiego. Zdarzało się na przykład, iż ludzie szli w krzaki uprawiać seks. Kiedy ktoś miał zły dzień, to potrafił rzucić krzesłem.