Myślałby kto, iż kiedyś zechcę wstąpić do armii? Przecież tam sami silni faceci, a ja takie małe niewiadomoco. I choć trenuję, nie zaprzeczam, to ni to siły, ni to kondycji. A tam się czołgać trzeba i taplać w błocie... I strzelać, nie daj Bóg, bo jeszcze bym kogo skrzywdziła.. A już paznokcie to bym na bank miała wszystkie połamane.. Gdzie by mnie tam z moimi szpilkami? A jednak...
Pokochałam styl wojskowy. I moro pokochałam tak samo mocno. Bo zieleń to w końcu kolor roku. A iż w lekko zgniłym tym razem wydaniu, to już zupełnie inna kwestia.
Nie mogłam się oprzeć tej spódnicy. Oczywiście przede wszystkim, iż plisowana, a poza tym ten wzór doprawdy mnie urzekł. Do tego iście wojskowe buty, no bo przecież za kolano. Mimo, iż słupki rtęci wędrują coraz bardziej ku górze, nie chowajcie ich jeszcze na spód szafy. Kozaki za kolano sprawdzą się jeszcze wiosną, więc warto mieć je pod ręką. Torebkę za to dopasowałam na zasadzie kontrastu. Lubię przemycać do stylizacji elementy z pozoru niepasujące. Tutaj torebka góralska podkówka. Dorobiła się już wymyślonej historii, jak większość z lumpeksowych zdobyczy.
A tak całkiem serio to chciałam być kiedyś w armii. choćby moje wykształcenie zwiększyłoby moje szanse. Wygrała jednak miłość do wysokich obcasów i spódnic, hehe. Chociaż kto wie.. W życiu już tak jest, iż wszystko się może zdarzyć ;)
photo by Atomek
SPÓDNICA STRADIVARIUS KURTKA ZARA TOREBKA SECOND HAND KOZAKI BORN2BE KOLCZYKI TALLY WEIJL PIERŚCIONKI STRADIVARIUS BRANSOLETKA HOUSE KAPELUSZ PO DZIADKU <3
MANICURE wykonany produktami
PERFECT BEAUTY
LASHES by
Nail by Fruta
KURTKA
JOLLYCHIC
KOZAKI
DEEZEE
SPÓDNICA
NIKURRA
TOREBKA
ORSONERO KOLCZYKI
H&M
PIERŚCIONKI
OTIEN