Choć klimat nad polskim morzem jest głuchy na biegnące zewsząd sygnały o globalnym ociepleniu, to - jak co roku - tłum letników, niezrażony deszczem i brakiem innych warunków możliwości udanego urlopu, sunie nad Bałtyk. Ile tym razem przyjdzie zapłacić za wymarzone wczasy nad morzem wszystkim miłośnikom dzikich plaż i innych atrakcji? Otóż wyobraźcie sobie, iż dziennikarze "Super Expressu" wykonali za nas pracę domową i sprawdzili. No więc ściągamy od nich i piszemy, co im wyszło.