I znowu muszę pochwalić Awesome Cosmetics

srokao.pl 9 miesięcy temu

Dzisiaj w ramach współpracy z marką Awesome będę opisywać, ale i nie ma co kryć, zachwalać ich najnowszy krem. Miał on swoją premierę kilka dni temu, ja zaś używam go od kilku miesięcy. O znakomitym serum z tej serii pisałam już na blogu o TUTAJ, właśnie zużywam jego drugie opakowanie i chyba się na nim nie skończy :). Jednak nie o serum ma być ten wpis, ale o kremie miałam Wam pisać.

💦 Awesome Cosmetics, Krem nawilżający Hydro feeling

Aqua, Phyllostachys Edulis Stem Water, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Cetearyl Alcohol, Shorea Stenoptera Seed Butter, Citrus Limon Seed Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Tripelargonin, Benzyl Alcohol, Jojoba Esters, Glyceryl Stearate, Sargassum Filipendula Extract, Hypnea Musciformis Extract, Gossypium Herbaceum Seed Extract, Ligustrum Lucidum Seed Extract, Squalene, Helianthus Annuus Seed Wax, Sodium Stearoyl Glutamate, Glycine Soja Oil, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Xanthan Gum, Polyglycerin-3, Sodium Phytate, Citric Acid, Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Dehydroacetic Acid, Parfum

W składzie mamy sporo ciekawych składników:

Phyllostachys Edulis Stem Water - woda bambusowa/hydrolat bambusowy, ma działanie łagodzące, antyalergiczne, przeciwzapalne, nawilżające
Aloe Barbadensis Leaf Juice - sok z liści aloesu, ma działanie nawilżające, kojące i łagodzące.
Shorea Stenoptera Seed Butter - masło illipe, emolien, ma działanie natłuszczające, zmiękczające, wygładzające, odżywcze.
Sargassum Filipendula Extract - ekstrakt z gronorostów filipińskich - odmiana alg, ma działanie silnie nawilżające, antyoksydacyjne
Hypnea Musciformis Extract - ekstrak z alg, ma działanie silnie nawilżające, wygładzające, napinające.
Gossypium Herbaceum Seed Extract - ekstrakt z nasion bawełny, ma działanie łagodzące, antyoksydacyjne.
Ligustrum Lucidum Seed Extract - ekstrakt z nasion ligustru lśniącego, ma działanie nawilżające, ujędrniające.

Jak widać po składzie, w tym kremie postawiono na nawilżanie. Skład jest naprawdę ciekawy.

Krem ma przyjemną konsystencję bitej śmietany, jest lekko beżowego koloru i pachnie bardzo delikatnie, neutralnie, kremowo.

Na skórze rozprowadza się gładko, wchłania się już w momencie rozsmarowywania, w zasadzie mogłabym powiedzieć, iż na skórze zachowuje się jak żel, przy czym nie zostawia lepkiej warstwy. Za to, co zostawia na skórze, to jest uczucie ultra gładkiej skóry. Serum z tej serii robi większy "Photoshop", a połączenie kremu i serum to jest już mistrzostwo świata.

Krem odrobinę natłuszcza skórę, daje poczucie przyjemnej gładkości. Natomiast o ile chodzi o nawilżenie, to w tym przypadku jest ono znakomite. Poczucie tego "opicia" skóry, tego, iż jest ona dzięki niemu gładka i sprężysta utrzymuje się cały dzień. I to są te efekty natychmiastowe te, które wynikają z tego, iż krem jest na skórze. Natomiast są też efekty długofalowe, wynikające z regularności stosowania tego kremu, skóra robi się naprawdę lepiej nawilżona, ciężko ją przesuszyć, choćby po odstawieniu kremu te efekty jeszcze jakiś czas się utrzymują. Przyznaje, jestem tym bardzo zaskoczona i przyznaję również, iż efekt tego oczywistego nawilżenia jest w pewien sposób uzależniający.

Ponieważ krem jest bardzo lekki, znakomicie sprawuje się pod filtrami i makijażem. Dogaduje się z każdym serum, a tym z jego serii to już jest ideał. Jak dla mnie serum i krem z tej linii do idealny duet pod filtry, bezkanie mogę wówczas wieczorami stosować czy to kwasy, czy retinoidy i skóra nie jest choćby w minimalnym stopniu przesuszona. Dzięki temu duetowi moja cera wybacza mi wiele i mam tego świadomość.

Myślę, iż to jest krem dla wszystkich, kto lubi lekkie kosmetyki, kto potrzebuje porządnego nawilżenia. Jest to kosmetyk idealny do "domykania" aktywnej pielęgnacji, bo dogada się z każdy sermu, czy to wodnym, żeby dołożyć nawilżenia, czy to z olejowym, żeby być źródłem nawilżenia. Świetny krem przede wszystkim nawilżający, chyba nie ma osoby, której by nie spasował w ten czy inny sposób.

Krem do kupienia TUTAJ