Hydrolaty to prawdziwe skarby natury, które zyskują coraz większą popularność w świecie pielęgnacji skóry. Mimo to, mam wrażenie, iż wiele osób przez cały czas nie docenia ich pełnego potencjału. Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, dlaczego warto włączyć hydrolaty do swojej rutyny pielęgnacyjnej? Jakie korzyści mogą przynieść Twojej skórze, niezależnie od jej typu – tłustej, mieszanej czy suchej? Dziś chciałabym przedstawić Wam Hydrolat oczarowy Creamy, który idealnie odpowiada potrzebom mojej skóry. Oraz podzielić się z Wami 6 pomysłami na jego zastosowanie w codziennej pielęgnacji. 😊
Czym jest hydrolat?
Hydrolaty, do niedawna uważane przez przemysł kosmetyczny i apteczny za nieistotne produkty uboczne, to wciąż tajemnicza substancja dla wielu z nas. Czy zastanawialiście się kiedyś, co to jest hydrolat i dlaczego warto go używać? Jesteśmy tu, aby to wyjaśnić! Hydrolaty, czyli wody kwiatowe lub roślinne, powstają podczas destylacji olejków eterycznych. Proces ten polega na oddzieleniu olejków eterycznych od wody dzięki pary wodnej, co skutkuje powstaniem hydrolatów o pH zbliżonym do naturalnego odczynu naszej skóry.
Ale co to oznacza dla naszej pielęgnacji? Hydrolaty, choć kiedyś uznawane za produkt uboczny, okazały się bogate w cenne składniki, takie jak flawonoidy, antyoksydanty, sole mineralne i fenole. Dzięki temu ich działanie jest niezwykle wszechstronne. Hydrolaty można stosować na twarz, ciało, a choćby włosy, czerpiąc z nich korzyści płynące z natury przy każdej aplikacji.
Naturalne hydrolaty to skarbnica dobroczynnych adekwatności. Każdy z nich ma unikalny skład i działanie, dlatego warto eksperymentować i znaleźć ten idealny dla siebie. Niezależnie od tego, czy masz cerę suchą, tłustą czy wrażliwą, wśród hydrolatów z pewnością znajdziesz swojego ulubieńca.
Wielu z nas zastanawia się: co daje hydrolat? Zarówno hydrolaty roślinne, jak i wody kwiatowe mają szeroki zakres korzyści i adekwatności. Oto niektóre z najważniejszych:
Nawilżają i odświeżają skórę,
Zmiękczają skórę,
Działają antybakteryjnie,
Łagodzą podrażnienia i poparzenia,
Eliminują zaczerwienienia skóry,
Zmniejszają opuchliznę,
Tonizują i ściągają skórę,
Regulują wydzielanie sebum,
Nawilżają włosy,
Wzmacniają cebulki włosowe,
Łagodzą dolegliwości po ukąszeniach owadów.
Czas zatem odkryć moc hydrolatów i włączyć je do codziennej pielęgnacji! 💧🌿✨
6 sposobów na wykorzystanie hydrolatów w pielęgnacji
Wody kwiatowe to niezwykle wszechstronne produkty, które można wykorzystać na różne sposoby. Dotyczy to praktycznie wszystkich rodzajów hydrolatów, w tym również tych z oczaru, ogórka czy różanego. Chętnie podzielę się z Wami 6 pomysłami na ich zastosowanie w codziennej pielęgnacji:
❤ Tonik do twarzy - Najczęstsze użycie hydrolatów polega na oczyszczaniu i wyrównywaniu pH skóry, przygotowując ją do dalszych etapów pielęgnacji. Dla mnie to podstawowe zastosowanie hudrolatu i od jakiegoś czasu praktycznie zrezygnowałam z tradycyjnych toników.
❤ Kompres na powieki - Naturalne hydrolaty doskonale sprawdzają się jako kompresy na powieki, pomagając w redukcji cieni pod oczami.
❤ Płyn micelarny - Hydrolat może być stosowany do mycia i oczyszczania skóry, choć nie zawsze poradzi sobie ze wszystkimi produktami do makijażu. Najlepiej używać go jako uzupełnienie po demakijażu.
❤ Maseczka z hydrolatu - Wystarczy nasączyć suche płaty z włókniny lub skompresowane maseczki hydrolatem i nałożyć na twarz. W zależności od wybranego hydrolatu, możemy uzyskać różne efekty, takie jak łagodzenie podrażnień, nawilżenie, odświeżenie czy zmniejszenie opuchlizny.
❤ Podkład pod olej - jeżeli używałyście naturalnych olejów w pielęgnacji skóry, wiecie, iż mogą pozostawić tłustą powłokę. Spryskanie skóry hydrolatem przed nałożeniem oleju pomaga w jego lepszym wchłanianiu i rozprowadzaniu, a także wzbogaca pielęgnację o dodatkowe korzyści. Ten sposób można także stosować na włosy.
❤ Mgiełka do ciała i włosów - To mój ulubiony sposób na użycie hydrolatów latem. Fantastycznie odświeżają i chłodzą w upalne dni, zwłaszcza trzymane w lodówce. Nawilżają skórę i włosy, przynosząc ulgę i świeżość. Z powodzeniem zastępują wodę termalną.
Hydrolaty to prawdziwe skarby natury, które warto włączyć do codziennej rutyny pielęgnacyjnej! 💧🌿✨
CREAMY hydrolat oczarowy
Jako posiadaczka skóry z niedoskonałościami chętnie sięgam po hydrolat oczarowy. Ma on wiele korzystnych adekwatności, w tym tonizowanie, odświeżanie, działanie ściągające, przeciwzapalne oraz łagodzenie podrażnień. Dodatkowo, działa antyoksydacyjnie, co wspomaga walkę z procesami starzenia się skóry. Polecany jest do pielęgnacji skóry skłonnej do niedoskonałości i nadmiaru sebum.
Dla mnie hydrolat oczarowy Creamy to kosmetyczny hit. Creamy to polsko-haitańska marka kosmetyków, która nie testuje na zwierzętach, a swoje kosmetyki produkuje w Polsce. Dodam jeszcze, iż wszystkie produkty Creamy pakowane są w szklane, zwrotne opakowania! Za każde zwrócone opakowanie firma przekazuje 1 zł na wybraną przez nas organizację, dzięki temu realnie przyczynia się do ochrony środowiska. Czy to nie brzmi wspaniale?
Hydrolat zamknięty jest w białej, szklanej buteleczce o pojemności 100 ml z minimalistycznymi, czarnymi nadrukami. Na buteleczce naklejona jest etykieta informacyjna - można ją z powodzeniem usunąć, ale zawiera ona wszystkie niezbędne informacje tak by mieć je zawsze pod ręką.
Hydrolat w standardowej cenie kupimy za 75 zł, warto polować na promocje bo wtedy znajdziemy go za mniej niż 50 zł. Przy stosowaniu kosmetyku dwa razy dziennie powinien nam wystarczyć na około 1,5 miesiąca. Myślę, iż warto wydać na niego te pieniądze.
Hydrolat stosuję głównie jako tonik, dzięki niemu już nie kupuję tradycyjnych toników - no chyba, iż jakiś bardzo mnie zaciekawi. Moja skóra od czasu kiedy stosuję hydrolat można z czystym sumieniem powiedzieć, iż się znormalizowała.
Zastanawiam się, jak Wy wykorzystujecie hydrolaty w swojej codziennej pielęgnacji? Czy macie jakiegoś ulubieńca? 😊