Dziś odwiedziliśmy kolejne miejsca: Hvezda, Supí hnízdo, Kovářova rokle w paśmie górskim Broumovske steny w Czechach. To tuż przy granicy z Polską. Warto tam pojechać, ponieważ jest tam cudownie, a miejsce nie jest tak bardzo popularne, jak sąsiednie Teplickie Skały czy Adrspach. Zapraszamy do wędrówki po kolejnym czeskim skalnym miasteczku.
- Początek szlaku jest w miejscowości Hlavňov,
- Wejście do skalnego miasteczka jest bezpłatne,
- Trasa mierzy 7,2 km, więc nie jest to długa wycieczka,
- Na szlaku zobaczysz: kaplicę Matki Bożej Śnieżnej, liczne formacje skalne, kaniony, skalne schody, punkty widokowe.
Hvezda – jak dojechać na początek szlaku?
Na samym początku musisz dojechać do miejscowości Hlavňov, która znajduje się pod górą Hvezda. Od granicy z Polską w Golińsku to 20 kilometrów. Musisz jechać na Meziměstí, Lachov, Bukovice, a później na Hlavňov.
Dojazd z Wrocławia zajmuje około 2 godziny – 120 kilometrów. Kierunek: Świdnica, Wałbrzych, Golińsk.
Gdzie zaparkować w Hlavňov?
W miejscowości znajduje się bezpłatny parking na kilkanaście samochodów. Będzie on oznaczony znakiem. Obok będzie wiata i przystanek. Tuż przy parkingu jest szlak czerwony, którym będziemy szli.
- Współrzędne parkingu w miejscowości Hlavňov: 50.5530, 16.2570.
Opis szlaku na Hvezda, Supí hnízdo, Kovářova rokle – informacje i mapa trasy
- Długość trasy: 7,2 km,
- Czas wycieczki z przerwami: 4 godziny,
- Suma podejść: 240 metrów,
- Trudności: brak – trasa jest bardzo przyjemna bez większych podejść. Podczas deszczu może być ślisko.
Na trasie się sporo skał, więc można się zachwycić. Najpiękniejsze miejsca to: Kovářova rokle, gdzie znajduje się mały skalny labirynt.
Hlavňov – rybníky, Mariánská jeskyně
Z miejscowości ruszyliśmy szlakiem czerwonym. Z parkingu w lewo i później od razu w lewo. Trasa prowadzi w towarzystwie Hlavnowskiego potoku. Minęliśmy domy i wyszliśmy na łąkę. Z prawej strony mieliśmy spory stawek. Tam przyszedł szlak żółty. Później jeszcze raz szlak czerwony poprowadził pomiędzy domami i weszliśmy na dobre do lasu.
Z prawej strony doszła szeroka droga ze szlakiem niebieskim. Skręciliśmy tam w lewo i po 100 metrach znowu w lewo za znakami czerwonymi. Zaczęliśmy delikatne podejście pod górę. Zaczęły pojawiać się nieśmiało pierwsze skały.
Pierwszym punktem na trasie była Mariánská jeskyně (będzie kierunkowskaz). Musieliśmy odbić w prawo i zejść lekko w dół. Tam trzeba uważać, żeby nie wpaść do dziur. Na jednej ze skał mogliśmy zobaczyć płaskorzeźbę Maryi.
Wróciliśmy na szlak czerwony i szliśmy dalej pod górę. Teraz już zaczynało się prawdziwe skalne miasto.
Kovářova rokle – Broumovske steny
Po 400 metrach krążenia po labiryncie dotarliśmy do chyba najpiękniejszego miejsca na trasie – Kovářova rokle. To jeden z kanionów w paśmie górskim Broumovske steny. Schodziliśmy po schodach, przechodziliśmy obok ogromnych skał, wspinaliśmy się, żeby zdobyć wysokość. Trasa tam nie była zbyt trudna. Szlak czerwony pomiędzy malowniczymi skałami doprowadził nas do rozejścia się szlaków. Doszedł szlak zielony w miejscu U Kovárny.
Skręciliśmy w lewo i szliśmy pod górę po kamiennych schodach. Często były metalowe barierki do pomocy. Wreszcie dotarliśmy kolorem zielonym na parking na górze Hvezda. Było tam kilka samochodów. Minęliśmy je i szliśmy w kierunku Kaplicy Matki Bożej Śnieżnej. Ta widoczna była już z daleka.
Góra Hvezda – Kaplica Matki Bożej Śnieżnej
Dotarliśmy do Kaplicy Matki Bożej Śnieżnej (Kaple Panny Marie Sněžné). Przy niej byli już inni turyści. Z poniższego parkingu dojdziesz tam w ciągu 5 minut za szlakiem zielonym.
- Współrzędne parkingu pod kaplicą: 50.5649, 16.2673.
Hvezda to inaczej Gwiazda lub Policka Góra. Kaplicę wzniesiono w 1733 roku za sprawą Othmara Zinkego. Był on opatem klasztoru benedyktynów w Broumovie. Niestety była ona zamknięta. Efektownie wygląda most prowadzący do kaplicy. W 1670 roku w tym miejscu stał krzyż z pozłacaną pięcioramienną gwiazdą. Stanowił punkt orientacyjny dla wędrowców.
Na miejsce można dojść szlakiem czerwonym z Broumova oraz ze skalnego miasta Ostas. Szlak niebieski prowadzi na Vyhlídka Kačenka.
Tuż obok są piękne widoki na miasteczko Broumov oraz Góry Sowie. W pobliżu stoi jeszcze Chata Hvezda wybudowana w 1856 roku w stylu szwajcarskim. Po 15 minutach na miejscu ruszyliśmy dalej, a kolejnym calem było Supi hnizdo.
Punkt widokowy Skalní divadlo
Szliśmy znowu szlakiem czerwonym. Po 600 metrach mieliśmy kolejne interesujące miejsce, a mianowicie Skalni divadlo. Trasa od kaplicy prowadziła po prostym. Miejscami były formacje skalne i krótkie skalne labirynty. Krążyliśmy i podziwialiśmy wszystko dokoła. Dotarliśmy po kamiennych schodach na Skalní divadlo. Punkt widokowy jest oznaczony i zabezpieczony metalową barierką.
Po drodze napotkaliśmy kilka formacji skalnych z ciekawymi nazwami: Kaczka, Wielbłąd, Małża, Żółw, Ryba, Gwiazda, Leżący Mnich, Generał, Sowa, Brama Sępów, Skała Starosty.
Szczyt Supi hnizdo 702 m n.p.m. – Broumovske steny
Przeszliśmy obok skały Bumbrlíček i zaczęliśmy podejście na Supi hnizdo 702 m n.p.m. To kolejne piękne miejsce w Broumowskich Ścianach. Od rozejścia trzeba skręcić w lewo i wejść na górę po skalnych schodach. Z najwyższego punktu można zobaczyć: Góry Sowie, Góry Bardzkie, Góry Złote, Góry Bardzkie, Masyw Śnieżnika, Góry Stołowe, Rudawy Janowickie, Karkonosze, Góry Kamienne, Wysoki Jesionik.
Tam spędziliśmy 10 minut i szliśmy dalej. Wróciliśmy na rozejście i skręciliśmy w lewo. Zaczęliśmy zejście w dół do U Pánovy věže – nad roklí. Tam doszedł szlak żółty, którym rozpoczęliśmy zejście w dół.
UWAGA! Możesz iść dalej na Ovčín i Kamenné hřiby
Jeśli chcesz przedłużyć sobie wycieczkę, to możesz iść dalej za znakami czerwonymi na szczyt Ovcin i na Kamenné hřiby. Dojście na te punkty mierzy 3,4 km. Potem można zejść w kierunku parkingu szlakiem czerwonym, później żółtym i wrócić ścieżką rowerową. Na mapie będzie to lepiej widać.
Szlak żółty do Hlavňov
My z rozejścia schodziliśmy w dół za szlakiem żółtym. Do parkingu mieliśmy 2,5 km. Ten odcinek nie był już tak interesujący, jak nasza trasa, którą już przeszliśmy. Szlakiem kolorem schodziliśmy przez 30 minut. Najpierw lasem, a później po asfaltowej drodze. Trasa doprowadziła nas na Kovářova rokle, dolní rozc., czyli tam, gdzie byliśmy rano. Później już wracaliśmy bezpośrednio kolorem czerwonym na parking.
