PKP Intercity od lat stanowi podstawę krajowego systemu transportu kolejowego, jednak wiele osób narzeka na jakość świadczonych usług. Częste opóźnienia, problemy z dostępnością miejsc i brak nowoczesnych rozwiązań to tylko niektóre z zarzutów pasażerów. Wejście na rynek nowych graczy, takich jak hiszpańska Renfe we współpracy z czeskim Leo Express, może przynieść pozytywne zmiany i podnieść standardy usług kolejowych w Polsce.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy Polacy są zadowoleni z PKP?
PKP Intercity. Wyzwania i przyszłość kolei w Polsce
Na polsko-hiszpańskim forum biznesowym, które odbyło się w Warszawie, Leonardo Hernandez z Renfe ogłosił zainteresowanie firmy wejściem na polski rynek. Przewoźnik, posiadający większościowe udziały w czeskiej spółce Leo Express, planuje wspólnie z nią śledzić rozwój krajowego sektora transportowego. Hernandez podkreślił, iż przedsiębiorstwo chce aktywnie uczestniczyć w liberalizacji rynku przewozów pasażerskich, która ma nastąpić do 2030 roku. - Razem z Leo przyglądamy się temu, co dzieje się na polskim rynku przewozów pasażerskich, który coraz bardziej się otwiera i zmierza do liberalizacji, dlatego jest możliwość, iż nasze pociągi pojadą w Polsce - powiedział cytowany przez Rynek Kolejowy.
Na razie nie ujawniono szczegółów, ale deklaracja stanowi istotny krok w kierunku zwiększenia konkurencji na krajowych torach. To może przynieść korzyści podróżnym i poprawić jakość usług transportowych.
Leo Express połączenia. Nowa konkurencja na polskich torach
Spółka zyskała prawo do uruchamiania przejazdów między Krakowem a Warszawą. Choć na razie firma nie ujawnia szczegółów dotyczących przyszłych połączeń, wiadomo, iż 14 grudnia 2025 roku możliwe jest rozpoczęcia kursowania pięciu par pociągów dziennie na tej trasie.
Pociąg Czechy (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Kamila Kotusz / Agencja Wyborcza.pl
Rozwój transportu w Polsce. Liberalizacja rynku przewozów do 2030 roku
Wprowadzenie otwartego dostępu na polskim rynku sprawi, iż prywatni przewoźnicy będą mieli możliwość swobodnego uruchamiania połączeń na krajowych trasach. Do tej pory było to zarezerwowane głównie dla PKP Intercity. Zmiany otworzą drogę do większej konkurencji, a pasażerowie zyskają szerszy wybór połączeń, co może przełożyć się na niższe ceny biletów oraz lepszą jakość usług.
Wzrost konkurencji powinien sprzyjać także innowacjom, takim jak nowe technologie czy usprawnienie organizacji transportu. Dodatkowo liberalizacja rynku wpisuje się w ogólną politykę zrównoważonego rozwoju transportu, w ramach której przewoźnicy będą zobowiązani do dbania o ekologiczne standardy i lepsze wykorzystanie dostępnych zasobów. Czy uważasz, iż konkurencja na polskim rynku kolejowym jest potrzebna? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.