Hiszpańska "kura domowa" dostała 215 tys. dolarów za swoją pracę. W Polsce nie miałaby na to szans

kobietaxl.pl 1 dzień temu

W 1995 roku Hiszpanka Ivana Moral wyszła za mąż. Była bardzo zakochana i wierzyła, iż jej małżeństwo, zgodnie z przysięgą złożoną na ołtarzu, potrwa aż do śmierci.

Mąż przekonał ją, żeby zajmowała się wyłącznie domem i dziećmi, które razem planowali. On, jako mężczyzna i głowa rodziny, będzie pracował zawodowo, by zapewnić dostani byt. Ale, mężczyzna zażądał rozdzielności majątkowej. Jedynym dobrem jakie posiadła żona, było prawo do połowy domu. Zaślepiona miłością Ivana zgodziła się, uległa namowom, ufała ukochanemu bezgranicznie i po ślubie odeszła z pracy zawodowej. Jej światem, zgodnie z życzeniem małżonka, stała się rodzina i jej potrzeby.

- Poświęciłam się wyłącznie pracom domowym, opiece nad mężem i dziećmi – mówiła mediom - Mąż zmusił mnie do przyjęcia roli kury domowej. Nie mogłam tak naprawdę robić nic innego.

Rzetelnie wykonywała obowiązki tradycyjnej żony. Gdy ona sprzątała, gotowała, prała, rodziła dzieci, a potem zajęła się ich wychowaniem, mąż prowadził biznes. Przez lata zbudował sieć klubów fitness. Wracał do domu na gotowe, miał wszystko podane „na tacy”. Nie musiał w niczym pomagać, ani zajmować się dwoma córkami.

- Wspierałam męża w pracy oraz w rodzinie, byłam jednocześnie matką i ojcem. Nigdy nie miałam dostępu do jego dokumentów finansowych, wszystko było na jego nazwisko – cytuje słowa kobiety portal „Yahoo News”.

Mało tego, kobieta często wykonywała dla męża różne prace administracyjne w firmie, a choćby sprzątała w klubach męża. Nie dostawała za to żadnego wynagrodzenia, on jej kosztem, chciał oszczędzić na zatrudnianiu dodatkowego personelu.

Jedynym wkładem męża i ojca we wspólne życie rodziny, była opłata rachunków. Nie żąłował pieniędzy dla sienie, kupił porsche, range rovera, motocykle BMW i ponad 70-hektarową farmę produkującą oliwę, o wartości 6,4 miliona dolarów . Miesięczny dochód ze sprzedaży oliwy przynosił mężowi do ponad 4 000 dolarów.

Ona biedna, on bogaty

Im dłużej trwało małżeństwo, mężczyzna coraz bardziej się bogacił i coraz mniej szanował swoją żonę. Wiedział, iż z czasem kobieta ma coraz mniejsze szanse na własną karierę zawodową i jest całkowicie uzależniona od niego finansowo. Doszło do tego, iż nie chciał choćby opłacić kształcenia swoich dzieci. Odmówił córkom, między innymi zakupu szkolnych podręczników, sprzętu do ćwiczeń w domu. Po ukończeniu przez starsze dziecko 16 lat, ojciec postanowił, iż nie będzie płacił za jej edukację. Dziewczyna musiała iść do pracy, by móc się uczyć. Matka nie miała nic na koncie, by pomóc. Wkluczona finansowo kobieta pojęła, iż znalazła się w sytuacji bez wyjścia. Tak samo jak ich wspólne dzieci. Postanowiła się rozwieść.

- Zrozumiałam, iż nie pozostawienie mi nic po zakończeniu małżeństwa. W rezultacie ja i moje córki zostałyśmy z niczym, po tylu latach poświęcania całego swojego czasu, energii i miłości rodzinie – mówiła dziennikarzom.

Rewolucyjny wyrok

25 lat po zawarciu ślubu, czyli w 2020 roku, para się rozwiodła. W tym czasie ich dwie córki miały 20 i 14 lat. Tak, jak przewidywało hiszpańskie prawo, kobieta, w związku z podpisaną intercyzą, została z połową domu i niczym więcej. Nie posiadała żadnych oszczędności, ani innego majątku. Jej wartość na rynku pracy także była niska, nie miała żadnego dorobku ani doświadczenia i zbliżała się do 50 lat.

Ivana nie mogła pogodzić się z tak niesprawiedliwym traktowaniem kobiet, które przez lata poświęcają życie dla rodziny i wygody męża. Podała sprawę do sądu, zażądała rekompensaty za jej prace domowe na rzecz małżeństwa, które rzetelnie wykonywała przez 25 lat.

Rozpoczęła się batalia sądowa. Sprawa mocno poruszyła opinię publiczną, takie sytuacje, gdzie kobieta poświęca się dla domu, mąż pracuje na własny rachunek, a potem żona zostaje z niczym, są bardzo częste. Moral postanowiła nagłośnić ten problem.

— Powodem, dla którego zdecydowałam się porozmawiać z mediami, jest to, iż chciałam, aby kobiety wiedziały, iż możemy domagać się zwrotu kosztów pracy w domu, kiedy istnieje umowa o rozdzielności majątkowej — cytuje jej słowa businessinsider.com.pl

O prawa Ivany Moral walczyła adwokatka Marta Fuentes. Na podstawie zebranych danych udowodniła przed sądem, iż gdy Moral wykonywała nieodpłatną pracę na rzecz męża, ten nieobciążony żadnymi domowymi obowiązkami, wolny od opieki nad dziećmi, wielokrotnie pomnożył własny majątek.

Przełom w sprawie nastąpił w marcu 2023 roku. Sędzia Laura Ruiz Alaminos, orzekająca w sądzie w Velez-Malaga w Hiszpanii, uznała, iż mężczyzna jest winien swojej byłej żonie 215 tys. 664 USD za 25 lat wykonywania przez nią nieodpłatnych prac domowych. Należność została obliczona na podstawie minimalnego miesięcznego wynagrodzenia obowiązującego w Hiszpanii, pomnożonego przez czas trwania małżeństwa. Sąd postanowił, iż kobieta będzie dodatkowo otrzymywać miesięczną emeryturę w kwocie 527 USD.

Po zakończonej sprawie adwokat Fuentes powiedziała dziennikarzom, iż orzeczenie jest przełomowym zwycięstwem kobiet, które pracowały „w cieniu” swoich mężów. - Aby mógł rozwijać swoją karierę, Moral została w domu, aby opiekować się dziećmi. Była jego cieniem, pracując za niego, by mógł awansować zawodowo i stać się kimś.

Jak jest w Polsce?

Na portalu prawo.pl dowiadujemy się, iż według przepisów obowiązujących w naszym kraju polskie prawo nie przewiduje możliwości zasądzenia na rzecz małżonka kwot mających stanowić substytut wynagrodzenia za pracę, której ten małżonek nie uzyskał, ponieważ poświęcił się prowadzeniu domu i zajmowaniu się rodziną. choćby w sytuacji, gdy korzystał na tej darmowej pracy drugi współmałżonek, który mógł swobodnie zajmować się wyłącznie zarabianiem pieniędzy dla na swoje konto.

Oczywiście takie roszczenie takie przed sądem jest dopuszczalne. Jednak to nie przesądza, czy zostanie uznane za zasadne.

Według opinii, opublikowanej na stronie prawo.pl, Joanny Hetman-Krajewskiej, radcy prawnego z Kancelarii Prawniczej PATRIMONIUM w Warszawie, nie jest możliwe odszkodowanie dla żony po rozwodzie. Kodeks rodzinny i opiekuńczy mówi w art. 27, iż każdy z małżonków obowiązany jest - według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. To jest jeden z obowiązków małżeńskich – przyczynianie się do utrzymania gospodarstwa. To przyczynianie się może polegać na świadczeniu pracy. Obowiązek nie może być przełożony na pieniądze.

Jak podkreślają prawnicy „To tak, jakby któryś z małżonków żądał od drugiego zapłaty za seks po długoletnim pożyciu, co jest absurdalne”.

Jak jest na świecie?

Jak czytamy na stronie forsal.pl: Międzynarodowa organizacja humanitarna Oxfam szacuje, iż kobiety podejmują ponad trzy czwarte nieodpłatnej pracy opiekuńczej na świecie i stanowią dwie trzecie płatnej siły roboczej w zakresie pracy opiekuńczej. Codziennie wykonują 12,5 miliarda godzin nieodpłatnej pracy opiekuńczej. Przy wycenie na poziomie płacy minimalnej oznaczałoby to wkład w światową gospodarkę w wysokości co najmniej 10,8 biliona dolarów rocznie, czyli ponad trzy razy więcej niż wartość globalnego przemysłu technologicznego.

Według badań, na całym świecie 42 procent kobiet nie może pracować zawodowo, opiekują się dziećmi i innymi niepełnosprawnymi członkami rodziny oraz wykonywaniem wszystkich prac w domu. W takiej samej sytuacji jest zaledwie sześć procent mężczyzn. Dane pokazują, iż na świecie 80 procent z 67 milionów pracowników domowych to kobiety. 90 procent z nich nie ma żadnego zabezpieczenia społecznego, a ponad połowa pracuje bez żadnych limitów.

Źródła:

https://www.youtube.com/embed/8R6Rjn-0hCw

https://www.dailymail.co.uk/news/article-11831147/Spanish-husband-ordered-pay-ex-wife-180-000-25-years-unpaid-housework.html

https://sip.lex.pl/procedury/wydanie-nakazu-aby-wynagrodzenie-za-prace-przypadajace-jednemu-malzonkowi-byly-wplacane-1610613893

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-03-08/hiszpania-mezczyzna-musi-zaplacic-bylej-zonie-za-pranie-sprzatanie-i-opieke-nad-dziecmi/

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/tego-rozwodu-nie-zapomni-musi-zaplacic-bylej-zonie-za-prace-domowe/wettp5f

https://www.prawo.pl/prawo/utracone-zarobki-zony-trudne-do-odzyskania,521353.html

https://forsal.pl/gospodarka/artykuly/8379337,ogromna-wartosc-nieodplatnej-pracy-kobiet.html

https://au.news.yahoo.com/husband-ordered-to-pay-ex-wife-327000-for-25-years-of-housework-050601275.html

Idź do oryginalnego materiału