Każdy zjadłby zawijany makowiec, ale trzeba tu doświadczenia i wiedzy, by nic nie zepsuć i aby ciasto wyszło odpowiednio wilgotne, zwarte i miękkie. jeżeli pieczecie ciasta tylko od święta, nie musicie się na niego porywać. Wybierzcie zamiast niego zdecydowanie łatwiejszy pleśniak z makiem. Tutaj pułapek jest znacznie mniej. Ba, zrobicie do niego choćby bezę. Trzymajcie się wskazówek pani Heni, a pójdzie jak po maśle.