Haruję w Niemczech, żeby wrócić kiedyś do Polski i pracować za marne grosze

krytykapolityczna.pl 1 rok temu
Na warzywach jest napisane, skąd pochodzą, ale w taki sposób, żeby wyglądało, iż są to produkty bezpośrednio wyhodowane w naszym gospodarstwie. A przecież wszystko poza sałatą i brokułami jest w tej sałatce kupione w tanich hurtowniach, oddzielane od zgniłych warzyw rękami polskich kobiet i umyte, żeby dobrze wyglądało na półce.
Idź do oryginalnego materiału