„Harowałam dniami i nocami, a mąż wciąż traktował mnie jak powietrze. ...

polki.pl 14 godzin temu
„Słyszałam, jak Marek biega po całym domu, zapewne, żeby mnie znaleźć. Rozczochrany, w wymiętej koszuli i bez krawata, wyglądał całkiem zabawnie. To jednak jego zszokowana mina wywołała mój uśmiech. Miło, iż w końcu sobie przypomniał, iż ma żonę!”.
Idź do oryginalnego materiału