Masowa turystyka na Majorce uprawiana jest w zasadzie od lat 50. XX w. Od tamtej pory hiszpańska wyspa jednym z najpopularniejszych kierunków turystycznych w Europie. Masowa turystyka powoduje jednak sporo kłopotów. Największym problemem są rosnące ceny mieszkań na wyspie. – Dochodzi do takich sytuacji, iż osoby, które przyjeżdżają na Majorkę na sezon do pracy z Hiszpanii kontynentalnej, nie miały gdzie się zakwaterować. Ceny za wynajem mieszkania okazują się większe niż ich miesięczne zarobki. Przez to Majorka stała się miejscem nie do życia, tylko do korzystania z jej uroków – mówi w programie "Halo Polacy" Michalina Młyńska, przewodniczka po Majorce i autorka bloga Michalina na Majorce. Inne fragmenty tej rozmowy znajdziesz w naszym serwisie.