Hailey Bieber lansuje najmodniejszy pedicure na 2026 rok. Zrobisz go w domu w kilka minut

miumag.pl 2 godzin temu
Podczas gali GQ Men of the Year 2025 Hailey Bieber pojawiła się w czarnej, transparentnej sukni wyszywanej drobnymi kryształkami. Look, który łączył wieczorowy glamour z charakterystycznym dla modelki minimalizmem, przyciągał wzrok nie tylko blaskiem tkaniny, ale jednym detalem – brakiem pedicure. Naturalne, niepomalowane paznokcie u stóp w cienkich, czarnych sandałkach stały się najmocniejszym punktem stylizacji. Jakie paznokcie u stóp będziemy nosić w 2026 roku?


W artykule przeczytasz:

dlaczego „naked nails” stały się symbolem nowoczesnej kobiecości,
jak Hailey Bieber i inne gwiazdy lansują trend no pedicure,
czym różni się brak lakieru od braku pielęgnacji,
jak uzyskać efekt zdrowych, naturalnych stóp bez lakieru.


Forum


No pedicure i naked nails – teraz wolimy naturalne stopy


Minimalizm w pielęgnacji nie kończy się już na dłoniach. Po „clean nails” przyszedł czas na „clean feet”. Trend no pedicure, znany też jako naked nails, oznacza świadome odejście od koloru – nie z lenistwa, ale z wyboru. To estetyka, w której najważniejsze są zdrowe, zadbane paznokcie i gładka, nawilżona skóra stóp.


Coraz więcej kobiet wybiera ten kierunek. Według raportu Pinterest Predicts 2026, wyszukiwania frazy naked nails feetwzrosły o ponad 100%. Po latach dominacji perfekcji i przesyconych odcieni, „nagie” stopy są symbolem luzu, wolności i nowoczesnej troski o siebie.


Forum


Hailey Bieber i styl „clean girl” – urok prostoty


Hailey Bieber, od lat ambasadorka pielęgnacyjnego minimalizmu, ponownie wyznacza kierunek. Jej pojawienie się bez pedicure’u na gali GQ Men of the Year to nie przypadek – to konsekwentna kontynuacja filozofii, którą modelka promuje od lat: zdrowa skóra, błyszczące włosy, naturalny glow.


Wąskie okulary, delikatne kolczyki, cienkie sandałki – każdy detal współgrał z ideą subtelnej elegancji. W tym looku nie było niczego przypadkowego. Brak koloru stał się kolorem samym w sobie – gestem odwagi i spokoju w świecie przesytu i perfekcji.


fot. IG @shuga.studio


Czy to koniec ery kolorowych lakierów?


Nie chodzi o rezygnację, ale o wybór. Kolor w pedicurze nie znika, ale przestaje być obowiązkowy. W 2026 roku króluje naturalność – połysk polerki zamiast czerwieni, olejek zamiast top coatu.


Zmieniamy nawyki. Konsumentki coraz częściej sięgają po produkty, które wzmacniają, a nie maskują: maski do stóp, balsamy z masłem shea, odżywcze olejki. Branża beauty reaguje błyskawicznie – marki pielęgnacyjne już wprowadzają linie dedykowane „bare beauty”.


fot. Instagram @haileybieber


Jak zadbać o stopy bez pedicure?


Brak lakieru nie oznacza braku pielęgnacji. Wręcz przeciwnie – wymaga większej uwagi i regularności:


Codziennie: nawilżaj stopy kremem z mocznikiem lub masłem shea.
Dwa razy w tygodniu: wykonuj peeling, aby wygładzić skórę.
Raz w tygodniu: poleruj paznokcie, by nadać im subtelny połysk.
Codziennie: wmasowuj olejek w skórki i paznokcie, by utrzymać ich elastyczność.


To rytuał, który bardziej przypomina pielęgnację twarzy niż tradycyjny pedicure. Efekt? Naturalne, zadbane stopy, które nie potrzebują lakieru, by wyglądać pięknie.


No pedicure – symbol nowego piękna


„Naked nails” to więcej niż trend – to estetyka codzienności. W świecie, w którym nadmiar kolorów ustępuje miejsca spokoju i jakości, naturalne stopy stały się znakiem dojrzałej pielęgnacji.


To nie koniec koloru, ale początek świadomości. Bo luksus w 2026 roku to nie połysk lakieru, ale gładkość skóry, cisza rytuału i pewność, iż nie musisz niczego udowadniać.


Pytania i odpowiedzi


Na czym polega trend „no pedicure”?
Na rezygnacji z lakieru przy jednoczesnej dbałości o kondycję skóry i paznokci stóp – naturalność, nie niedbałość.


Kto lansuje „naked nails”?
Hailey Bieber, Zoë Kravitz, Lily-Rose Depp czy Gwyneth Paltrow – wszystkie stawiają na subtelny minimalizm.


Jakie produkty warto mieć w kosmetyczce?
Polerka do paznokci, odżywczy krem do stóp, olejek do skórek i peeling.


Czy „no pedicure” pasuje do eleganckich stylizacji?
Tak – zadbane, niepomalowane stopy wyglądają równie stylowo w sandałkach na czerwonym dywanie, co w codziennych klapkach.


Dlaczego trend stał się tak popularny?
Bo odpowiada na potrzebę prostoty, samoakceptacji i dbałości o siebie w rytmie „slow beauty”.
Idź do oryginalnego materiału