Gwiazdor TVP z partnerem mają żal do polityków! "Były przecież obietnice"

gazeta.pl 2 dni temu
Błażej Stencel to w tej chwili jedna z największych gwiazd TVP. Prezenter "Koła fortuny" w tej chwili przebywa na urlopie w krajach azjatyckich wraz ze swoim partnerem Kamilem Krupiczem. W rozmowie z Plotkiem odniósł się do kontrowersji związanych z kampanią wyborczą. Czy kandydaci na prezydenta wykorzystują społeczność LGBTQ+ do politycznych gier? Padły mocne słowa.
Błażej Stencel od lat związany jest z aktorem Kamilem Krupiczem. Prowadzący "Koło fortuny" i "Sylwestra z Dwójką" nie ukrywa swojej orientacji seksualnej i w sieci chętnie chwali się relacją. w tej chwili para przebywa w Azji, gdzie odpoczywają i cieszą się słońcem. Zdarza im się jednak podglądać to, co dzieje się w Polsce przy okazji kampanii prezydenckiej. W rozmowie z Plotkiem Stencel przyznał, iż widział polityczne gry z wykorzystaniem flagi LGBTQ+ podczas debaty prezydenckiej w Końskie. Zwrócił jednak uwagę przede wszystkim na obietnice złożone podczas ostatniej kampanii przed wyborami parlamentarnymi.


REKLAMA


Zobacz wideo Ten gest Biejat zmienił losy debaty w Końskich!


Stencel czuje się zawiedziony politykami. Wspomniał o kwestii związków partnerskich
Błażej Stencel podkreślił, iż obietnice złożone społeczności LGBTQ+ w Polsce do tej pory nie zostały wypełnione. Wciąż nie została uregulowana kwestia związków partnerskich. - Z pewnością jest tak, iż tą kampanię prezydencką możemy porównać do tej poprzedniej kampanii, związanej z wyborami parlamentarnymi. Tam były przecież obietnice i przez 100 dni miały zostać wprowadzone związki partnerskie i ile minęło? Chyba prawie 500 i jeszcze się nie doczekaliśmy. Jedyne co nam pozostało to cierpliwie czekać, więc ciężko jest mówić o prawach mniejszości. Praw jeszcze nie ma i przez cały czas na nie czekamy. Może się doczekamy - powiedział Błażej Stencel w rozmowie z Plotkiem. - Przy ostatnich wyborach troszeczkę dałem się oszukać, iż te wszystkie rzeczy zostaną spełnione, a nie zostały spełnione - dodał Kamil Krupicz. Stencel podkreślił też, iż z kolei prawicowi politycy nigdy choćby nie próbują "kupić głosów" społeczności LGBTQ+, a przecież 10 proc. społeczeństwa to całkiem spora grupa wyborców.


Zbyt mało coming outów w polskim show-biznesie? "Chcemy być przykładem dla innych"
W rozmowie z Błażejem Stencelem i Kamilem Krupiczem poruszyliśmy także kwestię coming outów w polskim show-biznesie. - Każdy z nas jest z innego domu, wychodzi z inną historią, jest wychowywany w innym otoczeniu i chodzi do innej pracy. My akurat działamy w artystycznym świecie, więc jest nam troszeczkę łatwiej, bo obracamy się w towarzystwie, które jest bardzo otwarte i nie ma z tym żadnego problemu - podkreślił Kamil Krupicz. Prezenter TVP dodał z kolei, iż jego coming out wydarzył się na długo zanim zaczęła się jego kariera telewizyjna. - Zanim rozpoczęliśmy karierę telewizyjną już byliśmy wyoutowani, więc gdybyśmy teraz zaczęli to ukrywać, to byłoby wejście do szafy z powrotem. To byłoby przykre, a nie chcemy robić kroku do tyłu. Chcemy robić krok do przodu i ewentualnie być przykładem dla innych - stwierdził Błażej Stencel. - jeżeli chodzi o zwalczanie homofobii wśród młodzieży, to tym powinna zająć się edukacja w szkołach, a nie media. Tego powinno uczyć się w szkole już od najmłodszych lat - dodał prezenter "Koła fortuny".
Idź do oryginalnego materiału