Grechuta śpiewał, a Makłowicz zachwycał się jej klimatem. Tak "miasto aniołów" wyglądało 100 lat temu

gazeta.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Narodowe Archiwum Cyfrowe


Ta wieś zwana jest również "miastem aniołów". Leży 40 km od Krakowa i stanowi idealne miejsce na weekendową wycieczkę. Przyciąga turystów wyjątkowym klimatem, gdzie czas zdaje się stać w miejscu. Jej urok nie umknął uwadze także znanych osób.
Lanckorona po raz pierwszy pojawia się w dokumentach z XIV wieku. W 1366 roku król Kazimierz Wielki nadał jej prawo magdeburskie, co przyczyniło się do dynamicznego rozwoju miejscowości. Sama nazwa wioski wywodzi się z języka niemieckiego, gdzie "land" oznacza kraj, a "krone" koronę. Inni twierdzą, iż może mieć związek z dawnym rodem rycerskim Landeskrone.


REKLAMA


Zainteresuje cię: Mazury zyskają nową atrakcję. Niemal 10-milionowa inwestycja ruszyła z kopyta. Wszyscy zacierają ręce


Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]


Dlaczego Lanckorona nazywana jest miastem aniołów? Tak prezentowała się niegdyś małopolska wieś
Lanckorona, czyli "miasto aniołów", to malowniczo położona wieś na Górze Lanckorońskiej. Jest wyjątkowym miejscem na mapie Polski, które zachwyca nie tylko atmosferą, ale także bogatą ofertą dla odwiedzających. Słynie z wyrobów ceramicznych, które można zakupić niemal na każdym kroku. Popularną pamiątką z wizyty są właśnie podobizny aniołów. Na zdjęciach pochodzących z Narodowego Archiwum Cyfrowego można zobaczyć, jak to miejsce wyglądało przeszło sto lat temu. Klimat już wtedy był naprawdę bajkowy.


Lanckorona Narodowe Archiwum Cyfrowe


Co w Lanckoronie? Sielankowych miejsce z dala od miejskiego zgiełku docenione przez sławne osoby
Jednym z największych atutów Lanckorony są malownicze trasy spacerowe oraz ruiny średniowiecznego zamku, wzniesionego w XIV wieku przez Kazimierza Wielkiego, które w grudniu 2023 roku zostały poddane rewitalizacji. Centralnym punktem wsi jest zabytkowy Rynek z drewnianą zabudową z XIX wieku. Oprócz domów mieszkalnych znajdują się tu kawiarnie, galerie i sklepy z rękodziełem.


LanckoronaOtwórz galerię
Na rynku warto zobaczyć Studnię Marka Grechuty, pośmiertnie uhonorowanego tytułem Anioła Lanckorony podczas festiwalu "Anioł w Miasteczku". - Lanckorona, Lanckorona - rozłożona gdzie osłona od spiekoty i od deszczu od tupotu szybkich spraw - śpiewał w jednej z piosenek. Urok tego miejsca docenił również Robert Makłowicz, znany dziennikarz i krytyk kulinarny. - To jedna z najładniejszych wsi w Polsce - stwierdził na nagraniu, które poświęcił na podróży do wsi w Małopolsce.
Idź do oryginalnego materiału