Kiedyś nie było tak łatwo przekroczyć granicy. Na przejściach czekały szlabany, wartownie i długie rzędy pociągów, pieszych, a później aut. Funkcjonariusze sprawdzali dokumenty, zadawali szczegółowe pytania, a celnicy liczyli walutę, przeglądali bagaż. Kontrole paszportowe w pociągach były codziennością przy wielu europejskich granicach, również w Polsce.
REKLAMA
Zobacz wideo Na wakacje samochodem czy też samolotem - co się bardziej opłaca? Pytamy eksperta
Co to jest granica państwa? Jak wyglądały, zanim weszliśmy do Schengen?
Granice były realnymi "bramami", które otwierano dopiero po spełnieniu szeregu warunków: posiadaniu odpowiednich dokumentów (często paszportów i wiz), przejściu kontroli paszportowej i celnej, akceptacji limitów walutowych i towarowych. Panowała atmosfera formalności i podejrzliwości, a same przejścia projektowano tak, by utrudnić ich przekroczenie: ogrodzenia, wieżyczki, liczni strażnicy, zapory drogowe. Budowane były w różnych miejscach - w środku miasta, w lesie, a także na mostach.
Przejście graniczne w Łagiewnikach (obecnie Bytom-Łagiewniki) na granicy polsko niemieckiejFot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
W późniejszych latach ruch był rozdzielany na kategorie (pieszy, kolejowy, ciężarowy), co porządkowało proces, ale też generowało wielogodzinne kolejki. Atmosfera była napięta, a podróż stresująca. Dla wielu Polaków wyjazd za granicę był wydarzeniem wymagającym przygotowań i zgód. Po 1989 r. ograniczenia stopniowo łagodniały, jednak dopiero wejście do Schengen przyniosło przełom Polsce, zdejmując z większości podróży obowiązek stawania do odprawy.
Strefa Schengen. Przestrzeń bez granic, która zmieniła Europę
Strefa Schengen została utworzona na podstawie porozumienia podpisanego 14 czerwca 1985 roku w miejscowości Schengen w Luksemburgu. Polska przystąpiła do niej 21 grudnia 2007 r., a w nocy z 20 na 21 grudnia zniesiono stałe kontrole na wewnętrznych lądowych granicach z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą.
Zdjęcia dawnych granicOtwórz galerię
Od tego momentu podróżowanie między państwami jest szybsze i prostsze: nie ma rutynowych odpraw na granicach wewnętrznych, a ruch towarów i ludzi odbywa się bez typowych korytarzy kontroli. Dziś strefa obejmuje 29 państw, w tym kraje spoza Unii Europejskiej, jak Norwegia, Islandia, Szwajcaria i Liechtenstein. Uważasz, iż zniesienie kontroli granicznych wpłynęło na rozwój Europy? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.