Gospodynie zaprosiły na harcerską biesiadę - było wszystko, co podczas pikniku z ZHP być powinno i jeszcze coś więcej

Harcerski piknik nad Malinczą z ogniskiem i wspólnym śpiewem

W harcerskiej biesiadzie nad Malinczą w Piaskach udział wzięły drużyny ZHP z Krobi i Pogorzeli. Nie zabrakło osób, które przygodę z harcerstwem dawno mają za sobą, ale z przyjemnością wspominają dawne biwaki, podchody i zbiórki. Jak przystało na harcerski piknik, w sobotnie popołudnie (20.09.2025) nie zabrakło pieczenia kiełbasek przy ognisku, wspólnych śpiewów przy dźwiękach gitar, pysznej grochówki oraz ciast.

- To jest przede wszystkim wydarzenie łączące pokolenia - zauważa Dorota Bonawenturczyk, wiceprzewodnicząca KGW w Piaskach. - Dla mnie to spotkanie jest tym ważniejsze, iż sama byłam harcerką. Kiedyś moje dzieci zadały mi pytanie: ,,Mamo, co to jest harcerstwo?’’. Zaczęłam im opowiadać, a one na to: ,,Dlaczego tego u nas nie ma?’’. Te słowa zachęciły nas do pokazania młodym ludziom, iż coś takiego było, a także w jaki sposób można spędzać czas - przyznaje.

https://gostynska.pl/wiadomosci/krok-za-krokiem-zwolnic-tempo-zaczerpnac-swiezego-powietrza-i-odnalezc-spokoj-dzieki-nordic-walking-sa-aktywni-poznaja-piekno-okolicy-i-fantastycznych-ludzi/VfjbFtpvTd1ElTt5X7uw

Maria Grzelka-Graf: "To co człowiek przeżył, zostaje z nim na zawsze"

Gratką, zwłaszcza dla starszych uczestników pikniku, było stoisko ze starymi zdjęciami, prezentującymi działalność ZHP w Piaskach. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się opowieści Marii Grzelki-Graf, która ze wzruszeniem przywoływała wspomnienia dawnych harcerskich przygód i ze łzami w oczach witała koleżanki oraz kolegów, którzy razem z nią przed laty je przeżywali. Jak sama przyznała podczas pikniku nad Malinczą, harcerstwo nauczyło ją dobra, do dziś może też liczyć na wsparcie i pomoc przyjaciół poznanych w ZHP.

- Zachęcić do harcerstwa to wcale nie jest łatwa sprawa, ale oderwać młodych ludzi od telefonu czy od komputera, to jest ważne. Powiedziałabym tylko tak: chcesz pobiegać trochę, chcesz pobyć między ludźmi, zdobyć nowych przyjaciół może i choćby na całe życie, jak mi się to udało - to są chyba najlepsze argumenty - zachęca Maria Grzelka-Graf. - Dla mnie harcerstwo było ogromną przygodą. Sądzę, iż do dzisiejszego dnia mam wielu przyjaciół z tamtych lat. Muszę przyznać, iż choćby jest parę małżeństw, które poznały się na obozie. To co człowiek przeżył, zostaje z nim na zawsze.

https://gostynska.pl/kultura/mercury-science-festival-zawital-do-gostynia-podczas-naukowego-pikniku-mali-odkrywcy-poznawali-tajniki-nauki/cXLVNmjvBm3UnI3405U9