Gęsina na świętego Marcina to dla niektórych ważna kulinarna tradycja. Dla innych, u których niekoniecznie co roku na 11 listopada przyrządza się symboliczne danie, może okazać się po prostu soczystym, kruchym i delikatnym rarytasem. W niezwykły sposób ozdobi odświętnie zastawiony stół upieczona w całości. Amerykanie mają swojego indyka na Święto Dziękczynienia, my mamy gęsinę na Marcina.