Z pewnością każdemu z nas zdarzyła się sytuacja, gdy pochwalenie się sukcesem w mediach społecznościowych czy w gronie znajomych niespodziewanie przyniosło falę niepowodzeń. Generacja Z nazywa to zjawisko „złym okiem”, wierząc, iż zazdrosne spojrzenia innych mogą przynieść pecha. W obawie przed negatywnymi konsekwencjami, młodzi ludzie zaczęli ograniczać swoją aktywność w sieci, starając się nie „kusić losu”. Czy takie podejście ma sens?