„Gdy wychodziłam za mąż, narzeczony pachniał jak milion dolarów. ...

polki.pl 13 godzin temu
„Pewnego dnia, gdy weszłam do mieszkania, od progu poczułam dziwny zapach. Coś pomiędzy stęchlizną a przepoconym T-shirtem. Zastałam męża siedzącego na kanapie z paczką chipsów, w tej samej koszulce, w której spał”.
Idź do oryginalnego materiału