Fryzura na boba odchodzi do lamusa. To te fryzury będą królować jesienią 2024

g.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: zdjęcie ilustracyjne, iStock


Początek jesieni to doskonały czas na metamorfozę wyglądu i zmianę fryzury. Co ciekawe, w ostatnich tygodniach modne dotychczas cięcia typu "bob" odchodzą w niepamięć. Trendy za to kierują się w stronę dziewczęcej swobody i uroku lat 70. Zobacz, jakie cięcia są teraz najbardziej pożądane.
Tej jesieni zdecydowanie rezygnujemy z krótkich i zadziornych cięć na rzecz pięknych, falowanych włosów. Co więcej, popularna fryzura "na boba" również odchodzi już do lamusa, robiąc miejsce hitom rodem z lat 70. Te stylizacje nie dość, iż optycznie odmładzają, to jeszcze nadają dziewczęcego uroku. Zobacz, na czym polegają i komu będą najlepiej pasować.


REKLAMA


Zobacz wideo Tatiana Okupnik wróciła do dawnej fryzury. "Krótkie włosy są dla mnie siłą"


Modne fryzury damskie: Półdługie i długie włosy robią teraz furorę. Postaw na niesforną grzywkę
Październik to doskonały czas, by dokonać w naszym wyglądzie nieco odświeżających zmian. Głównie powinniśmy skupić się na fryzurze, zwłaszcza iż w trendach nastąpiło nie lada przetasowanie. Popularne dotychczas cięcia zostały wyparte przez nieco starsze uczesania. Co ciekawe, powróciły stylizacje rodem z lat 70. Dla wszystkich pań, które chcą dokonać kosmetycznej poprawy, która może zapewnić spektakularne efekty, mamy dobrą wiadomość. W najbliższych tygodniach modna będzie grzywka. Swobodna, lekka i niekoniecznie dokładnie ułożona. Zawadiackie urozmaicenie optycznie odejmie lat i nada dziewczęcego uroku. Ważne jednak, by było to cięcie w stylu Jane Birkin. Brytyjska piosenkarka i aktorka słynęła ze swojej oryginalnej fryzury, która prezentowała się na niej idealnie. To właśnie ta gwiazda sprawiła, iż noszenie niesfornej grzywki na długich włosach, jest niezwykle pożądane aż po dziś dzień. Dla kobiet, którym jednak taki dodatek nie pasuje, mamy coś na pocieszenie. Równie modne będzie nietuzinkowe stopniowanie.


Włosy półdługie cieniowane w stylu "layers". Ta fryzura będzie skutecznie odejmuje lat
Jesienią, a może choćby i zimą 2024 roku popularne będzie fantazyjne cieniowanie i układanie włosów w stylu retro. Zamiast fryzury z grzywką możemy więc postawić na "layers". To nawiązująca do trendu old money i niewymuszonej elegancji stylizacja, skupiająca się na podniesieniu kosmyków u nasady i wywinięciu końcówek na zewnątrz lub do wewnątrz. Dzięki takim zagraniom nasze pasemka nabierają dodatkowej objętości, a przy okazji wizualnie unoszą kąciki oczu i ust, co sprawia, iż każda twarz wygląda na wiele lat młodszą. Największym plusem "layers" jest uniwersalność. Cięcie sprawdzi się zarówno na długich, jak i półdługich lub krótkich włosach. Fryzurę możemy również stylizować w zależności od preferencji. Dobrze sprawdzi się z luźnymi lokami, ale i mocno kręconymi, fantazyjnymi upięciami. Warto w nadchodzących tygodniach przemyśleć podobne rozwiązania.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału