Friluftsliv – norweski sposób na szczęście. Spróbujesz?

Friluftsliv, czyli co?

Friluftsliv to norweska kultura bycia blisko przyrody. Określenie to powstało z połączenia słów fri (wolny), luft (powietrze) oraz liv (życie). W luźnym tłumaczeniu jest to więc po prostu życie na świeżym powietrzu.

Tradycja życia blisko natury towarzyszy Norwegom od setek lat. Aktywności na świeżym powietrzu koją nerwy i pozwalają na głęboki, regenerujący odpoczynek. Według badań ponad 90% Norwegów deklaruje, iż przebywając często na łonie natury, czują się zdrowsi, mniej zestresowani i szczęśliwsi.

Powinniśmy brać z nich przykład! Tym bardziej iż przecież w Polsce warunki pogodowe są znacznie łagodniejsze niż te panujące w Norwegii. A i tak bardzo łatwo przychodzi nam wyszukiwanie różnego rodzaju wymówek.

Friluftsliv po polsku!

To jak, może czas wypróbować ten norweski sposób na szczęście i sprowadzić go na polskie warunki? Mam dla Ciebie kilka pomysłów – takich, które sprawdzą się, kiedy wolną masz tylko chwilkę i tych na cały dzień lub weekend.

Książka w parku po pracy

Friluftsliv to nie tylko aktywne spędzanie czasu! Zgodne z ideą będzie również zabranie książki i poczytanie jej po pracy w parku zamiast wieczorem we własnym łóżku. Mamy jesień, w miejskich parkach o tej porze roku jest naprawdę przepięknie? Czemu park? Bo wiem, iż wiele osób nie może pozwolić sobie na szybki wypad do lasu na godzinkę z kocem czy hamakiem i termosem. Taka wyprawa wymaga już zarezerwowania kilku godzin, a nie zawsze jest na to czas. Park jest w takiej sytuacji świetną alternatywą.

Obiad z ogniska

Ogniska kojarzą nam się głównie z letnimi, ciepłymi wieczorami. Ale chłodniejsze misiące nie oznaczają, iż trzeba z nich zrezygnować – wręcz przeciwnie! Chłodne, jesienne dni współgrają z nimi idealnie – chłodne powietrze dotleni Twój organizm, a ciepło z ogniska przyjemnie rozgrzeje ciało.

Zamiast zamawiać pizzę, idźcie całą rodziną w miejsce, w którym można palić ogniska, weźcie kiełbaski albo – jeżeli to możliwe – kociołek z pyszną zawartością i przyrządźcie go na ogniu! Zjedzenie takiego posiłku na świeżym powietrzu będzie super przyjemne!

Nocka pod namiotem

A gdyby tak, zamiast wakacji w hotelu wybrać wypoczynek pod namiotem? Kilka nocy na łonie natury to świetny sposób na to, by spędzić czas zgodnie z filozofią Friluftsliv. Norwedzy często wybierają taką formę wypoczynku, a na nocowanie pod namiotami zabierają choćby malutkie dzieci, które od początku uczą się szacunku i miłości do natury.

Weekendowe wędrówki

Kiedy myślę o spędzaniu czasu w na świeżym powietrzu i w bliskości z naturą, moje pierwsze skojarzenie to górskie wędrówki. Nigdzie indziej nie czuje się bliżej natury niż właśnie na górskich szczytach, w pokrywających je lasach i na krętych ścieżkach.

Jeśli masz wolny weekend, idź w góry! Nie masz żadnych w okolicy? Jestem przekonana, iż całkiem niedaleko znajdziesz wzniesienia, pagórki i lasy, po których wędrówka będzie równie przyjemna. Nic tak nie oczyszcza głowy jak wędrówka.

We Friluftsliv chodzi o to, by jak najczęściej spędzać czas blisko natury. Chodzi o to, by cały czas szukać z nią kontaktu i możliwości spędzenia czasu w świeżym powietrzu. Powyższe propozycje to tylko przykłady, ale jeżeli spróbujesz od dziś szukać szans na wypoczynek blisko natury, zamiast szukać wymówek, jestem pewna, iż z dnia na dzień zaczniesz dostrzegać ich coraz więcej. I tego Ci życzę!