No cóż mamy ustawy, mamy akty wykonawcze, ale życie, życiem . Flaga, o którą wielu ludzi walczyło, aby była tym godnym symbolem narodowym. Wielu zapłaciło najwyższą cenę, czyli życie po to by następne pokolenia poniewierały ten symbol przynależności do określonego społeczeństwa i obywatelstwa. Takim przykładem jest stan techniczny i wizerunkowy flagi wiszącej już lata bez przerwy na budynku Dickensa nr.2. Brudna z wyblakłym kolorze i burą bielą wisi dalej i ogarnia wszystkie święta, jakie tylko można było w kalendarzu wymyśleć . Dzisiaj była rocznica Bitwy pod Grunwaldem, 22 Lipca część społeczeństwa dalej świętuje nakazane święto (lub rekonstrukcje rządu) inni choćby czczą dni łapania za pośladki(14 Lipca) (5 Lipca za biust) i nie dziwne, iż administrator nie chce zdjąć flagi, chociaż po to by uprać. Najlepiej by było jakby zakupił nową wydając aż około 12 złotych. Ile można udawać, iż wszystko jest w porządku.