Fiskus bierze się za dane milionów Polaków. Prześwietli nie tylko handlujących w sieci

kobieta.gazeta.pl 3 dni temu
Zdjęcie: Fot. Adam Czerko Wikimedia CC 3.0


Do końca stycznia 2025 roku popularne platformy sprzedażowe będą musiały przekazać fiskusowi wszystkie dane o osobach, które czerpią dochód z handlu w Internecie. Dotyczy to także tych, którzy oferują domy i mieszkania na najem krótkoterminowy. Czy to oznacza masowe kontrole urzędów skarbowych?
W lipcu 2024 roku w życie weszły przepisy uszczelniające lukę podatkową w handlu za pośrednictwem platform zakupowych, których wprowadzenie było efektem wdrożenia unijnej dyrektywy DAC7. Platformy sprzedażowe i portale oferujące domy i mieszkania na najem krótkoterminowy do 31 stycznia 2025 roku będą musiały przekazać skarbówce dane osób czerpiących dochody ze sprzedaży. Dotyczy to m.in. portali takich jak Allegro, OLX i Vinted, ale też Airbnb i Booking.com.


REKLAMA


Zobacz wideo Byłam na jarmarku świątecznym w Krakowie. Nie tylko ceny były zaskakujące


Sprzedajesz online albo wynajmujesz pokoje? Szykuj się na kontrolę
Portale o tym obowiązku informują użytkowników już od kilku miesięcy i ostrzegają, iż nieprzekazanie wymaganych danych będzie skutkowało zablokowaniem konta lub możliwości przekazania pieniędzy na konto. Wszystko po to, by skarbówka mogła bliżej przyjrzeć się tym, którzy zarabiają na handlu lub wynajmie i nie odprowadzają podatku. Jakie dokładnie dane trafią do fiskusa?
Polecamy: Kiedy warto wziąć urlop? Przedłuż sobie weekend. Lista dni ustawowo wolnych od pracy 2025
Kontrole handlujących w internecie. Jakie dane trafią do urzędu skarbowego?
Do urzędu skarbowego trafią m.in. imię i nazwisko, adres, data urodzenia, a także numer NIP lub PESEL, a w przypadku nieruchomości także informacje dot. numerów ksiąg wieczystych. Jednak nie każdy, kto wystawił coś na sprzedaż, musi obawiać się kontroli. Platformy będą bowiem przekazywać dane tych użytkowników, którzy w ciągu roku za ich pośrednictwem udostępniły co najmniej 30 ofert sprzedaży, choćby jeżeli te przedmioty lub produkty ostatecznie nie zostały przez nikogo kupione, oraz tych, których przychody w danym roku przekroczyły kwotę 2000 euro (ok. 8500 zł), niezależnie od liczby wystawionych przedmiotów.


Skarbówka rozpoczyna kontrole. Polacy otrzymają wezwania do zapłaty Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl


Operatorzy platform cyfrowych nie muszą raportować danych dotyczących sprzedawców, którzy dokonują drobnej sprzedaży towarów, z uwagi przykładowo na fakt, iż wyprzedają swoje ubrania lub książki o niskiej wartości


- uspokaja Ministerstwo Finansów.
Sprawdź też: Karuzelowanie to wyjątkowo frustrujący trend w randkowaniu. Stosuje go coraz więcej osób
Większe powody do obaw mają wynajmujący. Każdy, kto po 1 stycznia 2023 roku choć raz sprzedał nocleg za pośrednictwem portalu typu Booking.com, do bazy fiskusa trafi automatycznie. - Wynajem mieszkań jest jednym z wielu obszarów tematycznych, który znajduje się w zainteresowaniu organów Krajowej Administracji Skarbowej. Obszar ten podlega weryfikacji w ramach bieżącego i stałego realizowania zadań ustawowych - tłumaczył jakiś czas temu wiceminister finansów Zbigniew Stawicki. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału