To ten czas! Bezlimitowa czerwień i błysk to grudniowe przywileje.
I wcale nie bronię się przed nimi. Ale najbardziej lubię je w "dziennych" casualowych zestawach.
Dziś w odcieniach czerwieni. Gruby golf z warkoczowym splotem a na wierzch marynarka z eko-skóry w kolorze czerwonego wina. Do nich cekinowa midi z wysokim rozcięciem, za pomocą którego wzorzyste rajstopy prezentują się jeszcze bardziej efektownie.
