Kiedy w weekend w Świdniku i Chełmie zawyły syreny alarmowe, jedni mieszkańcy wpadli w panikę, inni nie zareagowali wcale. Alarm i alert RCB wywołały burzę także wśród ekspertów. Płk Piotr Lewandowski, weteran misji w Iraku i Afganistanie, uważa, iż problem leży w braku wiedzy społeczeństwa. - 95 proc. Polaków nie zna sygnałów. To jest dramat i wieloletnia zaległość państwa - ocenia w rozmowie z WP.