Składniki zawarte w „zastrzykach odchudzających” — czyli lekach wykorzystywanych w walce z cukrzycą — są powszechnie stosowane w terapii tego schorzenia od ponad 10 lat.
— Pacjenci czasami tracą od 10 do 30 proc. swojej wagi, dlatego cieszę się, iż lek ten jest w tej chwili stosowany również w leczeniu otyłości — mówi Riedl o „zastrzykach odchudzających”.
Dietetyk, wyjaśniając zasadę działania leku, tłumaczy:
Materiał archiwalny belka
Efekt jojo przy „zastrzykach odchudzających”
Osoby, które gwałtownie tracą na wadze, często dostają także kamieni żółciowych. Oprócz nudności „zastrzyki odchudzające” mogą ponadto powodować biegunkę, bóle brzucha lub wymioty.
— W skrajnych przypadkach może to prowadzić do zapalenia trzustki, czyli schorzenia potencjalnie zagrażającego życiu. Należy pamiętać, iż zastrzyk jest lekiem — ostrzega Riedl.
Jest jeszcze jeden problem. „Zastrzyki odchudzające”, takie jak Mounjaro czy Wegovy, wywołują wśród wielu osób „naiwny entuzjazm”.
— Ludzie są przekonani, iż ten zastrzyk poprawi ich życie. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, iż kilka miesięcy po odstawieniu leku przychodzi nagłe przebudzenie żołądka — wyjaśnia lekarz.
Jak tylko przerwiesz przyjmowanie zastrzyków, sygnał do mózgu nie będzie już wysyłany, więc automatycznie zwiększy się twój apetyt, a w dodatku będzie on większy niż wcześniej.
— To tak, jakby zaciągnąć hamulec ręczny. Efekt jojo jest wtedy ekstremalny — wiele osób waży więcej niż przed zastrzykiem — mówi ekspert.
„Tylko ze zmianą diety”
Riedl twierdzi, iż „zastrzyki odchudzające” są świetne dla osób z nadwagą — ale w połączeniu ze zmianą diety.
Zdaniem eksperta można uniknąć redukcji żołądka, która dla osób otyłych jest często ostatecznością, ale tylko w połączeniu z modyfikacją nawyków żywieniowych.
„Zastrzyki odchudzające” powinny być stosowane tylko ze zmianą diety (zdjęcie ilustracyjne)
Co adekwatnie oznacza „zmiana diety”?
— Małe kroki przynoszą największy sukces — mówi Riedl.
Aby schudnąć, należy przyjrzeć się błędom, które popełniasz i stopniowo je eliminować. Dietetyk zaleca zasadę 20-80 — zmień tylko 20 proc. swoich nawyków żywieniowych, a 80 proc. pozostaw bez zmian.
Riedl za najczęstsze przyczyny nadwagi oraz otyłości wymienia:
- zbyt wiele przekąsek między posiłkami,
- zbyt mało warzyw,
- zbyt mało błonnika,
- zbyt mało i niewłaściwy rodzaj białka,
- zbyt dużo cukru,
- zbyt wiele wysoko przetworzonych produktów.
„Zastrzyk odchudzający” nie działa. Co wtedy?
Jeśli pomimo „zastrzyków odchudzających” i zmiany diety nie uda ci się schudnąć, należy skonsultować się z dietetykiem — radzi Riedl. Tylko specjalista jest w stanie przygotować odpowiednią, spersonalizowaną terapię żywieniową.
— To, co dzieje się w tej chwili z „zastrzykami odchudzającymi”, jest nadużyciem. Stosowanie leku bez wyeliminowania przyczyny nadwagi, czyli złego odżywiania, jest nieetyczne i niezgodne z zasadami medycyny — wyjaśnia Riedl.
