Ekspresowy sposób na niedoskonałości? Koreanki mają na to niezawodne rozwiązanie. Działa jak magiczna różdżka!

viva.pl 1 godzina temu
Zdjęcie: Adobe Stock


Koreańska pielęgnacja od lat podbija świat – najpierw zachwyciła nas 10-etapowa rutyna, potem esencje i maski w płachcie. Teraz jedną z topowych nowinek są punktowe plasterki na wypryski, które stały się absolutnym hitem nie tylko w Azji, ale i w Europie. Dlaczego pokochały je miliony kobiet (i coraz częściej mężczyzn)? Bo działają niemal natychmiast!

ZOBACZ TAKŻE: Ta odżywka wygładza włosy jak keratyna, kosztuje grosze i wyprzedaje się na pniu w Rossmannie!

Plastry na wypryski to hit koreańskiej pielęgnacji

Punktowe plasterki na niedoskonałości to cienkie, przezroczyste krążki wykonane z hydrożelu lub specjalnej folii medycznej. Przykleja się je bezpośrednio na wyprysk na noc lub w ciągu dnia niczym maleńką „tarczę ochronną”. Dzięki temu nie tylko chronią zmienione miejsce przed bakteriami i dotykaniem rękami, ale też aktywnie wspierają gojenie.

View oEmbed on the source website

Dlaczego działają tak szybko?

Ich sekret tkwi w technologii hydrocolloid. To materiał, który „wysysa” nadmiar sebum i zanieczyszczeń z wyprysków, jednocześnie tworząc wilgotne środowisko sprzyjające regeneracji skóry. Efekt? Już po kilku godzinach wyprysk staje się mniej widoczny, a skóra zaczyna się goić bez ryzyka powstania blizny czy przebarwienia.

Co więcej, wiele nowoczesnych plasterków jest nasączonych składnikami aktywnymi:

  • kwasem salicylowym, który oczyszcza pory,

  • olejkiem z drzewa herbacianego o działaniu antybakteryjnym,

  • centellą azjatycką łagodzącą podrażnienia i zaczerwienienia.

Dyskrecja i komfort w jednym

Największy plus? Plasterki są praktycznie niewidoczne na skórze. Można bez obaw nosić je pod makijażem. Zamiast rozdrapywać wyprysk czy próbować go zakryć grubą warstwą korektora, wystarczy nakleić maleńki plasterek.

CZYTAJ TEŻ: Ten wzór z lat 60. znów robi furorę. Nie tylko w modzie – teraz też na paznokciach!

To rozwiązanie uwielbiają Koreanki, które słyną z perfekcyjnej cery i obsesji na punkcie pielęgnacji. U nich plasterki to absolutny must-have w kosmetyczce – tak popularny, jak u nas puder matujący czy balsam do ust.

Magiczna różdżka w walce z niedoskonałościami

Efekt po zdjęciu plasterka często zaskakuje – krostka jest wyraźnie spłaszczona, mniej zaczerwieniona i dużo łatwiej się goi. To naprawdę ekspresowy sposób na niespodzianki skórne, który nie wymaga skomplikowanej pielęgnacji ani wizyty u kosmetyczki.

Dla kogo są plasterki?

Sprawdzą się zarówno u osób z cerą trądzikową, jak i u tych, które tylko od czasu do czasu zmagają się z nieproszonym „gościem” na skórze. Są delikatne, bezpieczne i często hipoalergiczne. To rozwiązanie dla wszystkich, kto chce gwałtownie i skutecznie poradzić sobie z problemem – bez bólu, zaczerwienienia i bez stresu!

Jeśli jeszcze ich nie próbowałaś, najwyższy czas to zmienić! Twoja skóra ci podziękuje.

Idź do oryginalnego materiału