Są produkty, które zostają z nami na chwilę, i są takie, które potrafią zmienić codzienność w mały, dopracowany rytuał. Nowe perfumowane emulsje do ciała EISENBERG należą zdecydowanie do tej drugiej kategorii. Łączą pielęgnację skóry z zapachem ulubionych perfum, wydłużając ich obecność na ciele i budując wrażenie eleganckiej spójności – od pierwszego dotyku po ostatnią nutę, która zostaje z nami na skórze przez cały dzień. To propozycja dla osób, które lubią, gdy piękno jest nie tylko efektem, ale też doświadczeniem.
Emulsje mają lekką, jedwabistą konsystencję, gwałtownie się wchłaniają i nie pozostawiają tłustego filmu. Regularne stosowanie nie tylko nawilża i wygładza, ale także wzmacnia doznania zapachowe w duecie z wodą perfumowaną z tej samej linii. Skóra staje się miękka, gładka i przyjemnie otulona aromatem, który rozwija się stopniowo – jak osobisty podpis stylu.
Trzy zapachy, trzy nastroje
EISENBERG zaprasza do zmysłowej podróży w ramach kultowej kolekcji L’Art du Parfum, proponując trzy emulsje: J’OSE, I AM oraz LOVE AFFAIR. Każda z nich to inny charakter i inna emocja, ale wspólny pozostaje efekt: skóra nawilżona, odżywiona i pachnąca subtelnie, a jednocześnie wyraziście.
To świetne rozwiązanie dla tych, którzy lubią, gdy zapach nie kończy się po kilku godzinach, tylko towarzyszy dłużej – bez potrzeby ciągłego ponawiania perfum. Emulsja nie konkuruje z kompozycją, ale ją podbija i „domyka”, sprawiając, iż aromat staje się bardziej miękki, bliższy ciału i trwalszy w odbiorze. Dodatkowy plus: jest odpowiednia dla wszystkich typu skóry i sprawdza się o każdej porze roku.
Magia składników – pielęgnacja, która naprawdę działa
W perfumowanych emulsjach EISENBERG zapach jest ważny, ale nie jest jedynym bohaterem. Formuły zostały zbudowane tak, aby dawały skórze realne wsparcie: nawilżenie, komfort i ukojenie – zwłaszcza wtedy, gdy ciało po kąpieli czy prysznicu potrzebuje czegoś więcej niż tylko „ładnego aromatu”.
W składzie znajdziemy m.in. masło shea, które odżywia, zmiękcza i wspiera regenerację, szczególnie w przesuszonych miejscach, pozostawiając na skórze delikatny, ochronny film. Olej rycynowy dba o długotrwałe nawilżenie i komfort, pomagając utrzymać równowagę skóry. Olej z nasion słonecznika dostarcza przeciwutleniaczy i wspiera ochronę przed czynnikami zewnętrznymi, a ekstrakt z ruszczyka działa kojąco i wzmacniająco, wspierając barierę hydrolipidową oraz odporność skóry na podrażnienia. Dzięki temu emulsja jest jednocześnie przyjemna w użyciu i skuteczna – idealna do codziennego stosowania.
Jak stosować, żeby zapach trwał dłużej
Najlepszy moment na aplikację to skóra lekko osuszona po kąpieli, kiedy jest najbardziej podatna na przyjęcie składników pielęgnacyjnych. Emulsję warto wmasować uważnie, zwłaszcza w okolice, gdzie skóra jest cieplejsza – wtedy zapach rozwija się pełniej i dłużej utrzymuje. jeżeli lubisz efekt „perfume layering”, na koniec możesz sięgnąć po wodę perfumowaną z tej samej linii. Wtedy aromat staje się bardziej wielowymiarowy i wyraźniej „zostaje” na skórze.
Nowe EISENBERG Scented Body Emulsions to pielęgnacja, która nie kończy się na nawilżeniu. To rytuał – lekki, codzienny i zmysłowy – za pomocą którego ulubiony zapach towarzyszy dłużej, a skóra zyskuje miękkość, komfort i gładkość. Trzy wersje: J’OSE, I AM i LOVE AFFAIR pozwalają dopasować aromat do nastroju, pory dnia i charakteru, a dopracowane formuły sprawiają, iż jest to produkt równie przyjemny, co praktyczny. Cena: 129 zł/150 ml (sephora.pl).











