Choć sporo wiemy o biologii i życiu, to istnieją jeszcze tematy nie do końca poznane i wyjaśnione. Takie jak umiejętności samouzdrawiania charakterystyczne dla ludzkiego organizmu. Jednym z nich jest efekt placebo, którym tłumaczymy trudne do wyjaśnienia powroty do zdrowia. Dochodzi do nich na skutek wiary, przekonania, iż choroba minie. Placebo ma ogromną skuteczność, szacowaną na nawet 60%. To dużo więcej niż wiele w tej chwili stosowanych leków.
Placebo do walki z bólem
Temat placebo od zawsze wzbudza kontrowersje, a niektóre wyniki badań, które pokazują skuteczność jego stosowania, są aż nieprawdopodobne. Wystarczy wspomnieć o przypadku, opisanym przez anestezjologa amerykańskiego Henrego Beechera. W czasie drugiej wojny światowej operowano żołnierza, który z uwagi na brak morfiny podał mężczyźnie słoną wodę. Sam był zszokowany, iż metoda ta zadziałała!
Wyzdrowiała, ale pozwała lekarza
W 1890 roku pojawił się artykuł w czasopiśmie medycznym opisujący historię pewnej kobiety. Jej lekarz wstrzyknął jej wodę zamiast morfiny. Kobieta pokonała chorobę, ale gdy odkryła oszustwo, którego doświadczyła, postanowiła pozwać lekarza, który leczył ją za pośrednictwem wody, czyli przy wykorzystaniu placebo. Poszła do sądu, kwestionując poniesione koszty leczenia. I sąd przyznał jej rację. Sprawę wygrała.
Bez znieczulenia
To nie jest jednostkowy przypadek. Takich było znacznie więcej. Theodor Kocher, lekarz z Brna opisał 1600 zabiegów wykonanych w latach 90 tych XIX wieku bez znieczulenia. Zanim wprowadzono środki przeciwbólowe lekarze obserwowali niezwykłą umiejętność pacjentów, potrafiących znieść przecinanie tkanek, a choćby kości bez większego bólu. Zdarzali się tacy, którzy po operacji po prostu schodzili ze stołu i żwawym krokiem ruszali do wyjścia.
Cukrowe tabletki
Dzisiaj istnieje wiele etycznych problemów stojących na drodze do badania placebo. Bo jak porównać jego skuteczność? Jak pozostawić osobę chorą bez „prawdziwych leków”?
Istnieją co prawda badania, w których porównywano na przykład, jak działa przyjmowanie
cukrowych kapsułek na pacjenta – w zależności od tego, ile tych cukrowych pastylek dana osoba dostała i w jakim były one kolorze.
Tego typu badanie przeprowadzono w 1972 roku (były to badania Blackwella) na 57 studentach psychologii. Eksperyment przeprowadzono w czasie, w którym nie istniały obecne zalecania dotyczące informowania o celu danego badania. Tym samym pacjentów okłamywano bez żadnych skrupułów. Powiedziano im, iż otrzymują leki poprawiające samopoczucie.
I co się okazało? Tabletki cukrowe (bez żadnych substancji aktywnej, po prostu cukierki) w ilości dwóch sztuk były skuteczniejsze niż pojedyncza pastylka. Co interesujące osoby, które przyjmowały dwie tabletki w odróżnieniu od tych, które przyjmowały tylko jedną zgłaszały znacznie więcej skutków ubocznych. Więc placebo nie tylko okazało się skuteczne, ale podobne do leków jego stosowanie wiązało się z działaniem niepożądanym!
Jak się okazało znaczenie miał też kolor pastylek. Różowe były oceniane jako lepsze na poprawie skupienia, a niebieskie oceniano jako te, które lepiej uspokajały! Przypominam, iż to nie były leki, ale cukrowe pastylki!
Kolor ma znaczenie
To, iż placebo naprawdę działa udowadniają liczne badania. Firmy farmaceutyczne doskonale wiedzą, iż czerwony, pomarańczowy lub żółty kolor pastylek sprawia, iż tabletki działają pobudzająco, środki uspokajające mają być z kolei niebieskie, zielone albo purpurowe. Badania pokazały bowiem, iż kolor pastylek nie jest obojętny…
Znaczenie ma nie tylko barwa, ale również forma podania. Przeprowadza się mnóstwo badań, żeby to sprawdzić – czy jako skuteczniejsze będą oceniane kapsułki, czy tabletki, a może zawiesina? Przypomnieć warto, iż w każdym przypadku podaje się tą samą i w takiej samej ilości substancję czynną. Różnice tkwią tylko w kolorze czy formie podania. I te aspekty można tłumaczyć tylko w kategorii placebo.
Jak pokazały badania, zastrzyki ze słonej wody są skuteczniejsze niż tabletki z cukrem. Być może dlatego, iż wierzymy, iż iniekcje same w sobie są bardziej zaawansowaną metodą i zdecydowanie szybciej działającą, bo wprowadzającą składnik aktywny bezpośrednio do mięśni.
Jednak teoretycznie różnic nie powinno być, skoro podaje się cukier czy wodę. A jednak one istnieją!
Gdyby tego było mało, to jako pacjenci w całkiem nielogiczny sposób zwracamy uwagę na cenę.
Przykład? Proszę bardzo. Przeprowadzono badania, w którym poinformowano pacjentów, ile
kosztował środek bólowy, który im podano. Gdy cena była wyższa, to jego skuteczność również taka była. Niższa cena wiązała się z niższą skutecznością.
Wystarczy, iż uwierzysz
Efekt placebo pokazuje, jak istotne jest nasze podejście do danego zabiegu oraz to, na ile w niego wierzymy. W 1996 roku Montgomery i Kirsch sprawdzili działanie środka, który miał być tak silny, iż należy go dotykać w rękawiczkach. Miał on jak żaden inny skutecznie niwelować ból.
Pachniał też intensywnie. Wszystko dlatego, iż dodano do niego olejek tymiankowy. I co się
okazało? Pacjenci, którym sprawiano ból, po zastosowaniu mieszaniny wody z olejkiem i jodyny oceniali, iż ich ból jest znacznie mniejszy niż miało to miejsce u pacjentów, którzy tego środka nie otrzymali.
Gdyby tego było mało, opisane są historie pacjentów po fikcyjnych operacjach, którzy poczuli się lepiej i ich ból zniknął, a także po radioterapii, która nie mogła w danym przypadku działać, a jednak pomogła! Znane są przypadki leczenia dusznicy bolesnej, w której nie przeprowadzono kluczowego elementu operacji, a efekty okazały się równie dobre jak u pacjentów, których poddano pełnej operacji.
Jak pokazano również, kluczowe w efektywności placebo ma także to, w co wierzy lekarz.
Gdy ten entuzjastycznie odnosi się do stosowanej metody leczenia czy konkretnego specyfiku (także tabletek cukrowych, czyli bez substancji czynnej), to dana terapia jest po prostu znacznie skuteczniejsza. Stąd tak kluczowa jest relacja między pacjentem i lekarzem – głównie to, czy lekarz wierzy w terapię oraz czy pacjent mu ufa. Warto zwrócić uwagę, czy lekarz jest osobą spokojną, empatyczną, taką, z którą gwałtownie łapiemy kontakt.
Dlaczego efekt placebo jest skuteczny?
Przeprowadzono mnóstwo badań, które pokazują, iż w procesie zdrowienia ogromne znaczenie ma nasze nastawienie. Organizm człowieka ma nieprawdopodobne możliwości leczenia. Jednak zdecydowana większość z nich pozostało nieodkryta i nie do końca wyjaśniona.
Efekt placebo jest zgodny z teorią przyciągania, a także podkreśla moc pozytywnego myślenia. Innymi słowy nasza wiara i pozytywne nastawienie naprawdę mają znaczenie. Dwie osoby z tą samą jednostką chorobową i leczone w taki sam sposób mogą uzyskać całkowicie różne wyniki.
Na pewno w procesie zdrowienia pomaga uśmiech, wiara, bliskość kochających osób. Natomiast pesymizm i czarnowidztwo zdecydowanie utrudniają powrót do zdrowia. Najgorzej rokuje sytuacja, gdy pacjent się podda i uwierzy, iż nic mu nie jest w stanie pomóc.