E-BOOK "PYSZNE ŚWIĘTA" JEST JUŻ W SPRZEDAŻY

basiaszmydt.pl 2 lat temu

Mój e-book „Pyszne święta” kilka dni temu trafił do sprzedaży, a ja tym samym spełniłam marzenie, by stworzyć książkę kucharską, dzięki której będę mogła pokazać, iż gotowanie może być proste, pyszne i przyjemne.

Zapraszam Cię dzisiaj na wpis o tym, skąd w ogóle wziął się pomysł na tego typu publikację, jak wyglądały prace nad książką i przede wszystkim co znajdziesz w środku.

SKĄD POMYSŁ?

Zacznę od dzieciństwa i to od tego wczesnego, bo miałam to szczęście bycia wychowywaną nie tylko przez rodziców, ale i przez moje babcie. Zawsze były blisko, rozpieszczały mnie bez reszty i były doskonałymi kucharkami.

Gdy mój e-book ujrzał światło dziennie, dostałam wiadomości od moich koleżanek z podstawówki czy z liceum, a w nich „Basia! Nigdy nie zapomnę smaku pierogów / ogórkowej / bigosu / sernika Twojej babci”. Gdy jakaś koleżanka odwiedzała mnie po szkole, babcia Teresa zawsze częstowała ją ciepłym obiadem. Gdy w liceum i na studiach co chwilę się zakochiwałam, myślę iż ci, z którymi chodziłam, bardziej ode mnie, wpatrzeni byli w talerze gorącej zupy, które babcia stawiała przed nimi na stole 🙂

Moje babcia i mama gotowały wspaniale, a ja od małego uczyłam się tych prostych i pysznych receptur.

To dlatego moją pierwszą książkę kucharską, którą postanowiłam wydać w formie e-booka, zadedykowałam tym kobietom, które wszystkiego mnie nauczyły, które stworzyły mi i mojej siostrze ciepły, pachnący domowym obiadem i miłością dom. To bez wątpienia coś, co mnie ukształtowało, dało mi ogromne poczucie bezpieczeństwa i wbudowało system wartości.

Moja mama i tata byli mistrzami w przyjmowaniu gości. Do dzisiaj cała nasza bliższa i dalsza rodzina najchętniej spotyka się właśnie u nich, bo wszyscy wiedzą, iż to obietnica cudownego, wartościowego czasu, pysznego jedzenia, śmiechu i tańców w dużym pokoju na dywanie. Myślę, iż ja godnie kontynuuję tę tradycję 🙂

Uwielbiam przyjmować gości i według mnie to wcale nie jest trudne. Kocham gotować i kocham się przy tym dobrze bawić. Lubię gdy gotowanie jest przyjemnością, a nie udręką. Lubię gdy przygotowanie konkretnej potrawy jest proste. Nie widzę sensu, by to komplikować. Lubię, gdy jest pysznie, gdy wspólne jedzenie zostaje w pamięci i jest wstępem do długich i wspaniałych rozmów przy stole.

Lubię pisać, a robienie zdjęć sprawia mi ogrom satysfakcji. Myślę, iż to właśnie łącząc słowa i fotografie, udaje mi się wprowadzać na moim blogu, a teraz w e-booku, odpowiedni klimat. Przynajmniej taką mam nadzieję 🙂

Ale przede wszystkim jestem w posiadaniu tych wszystkich, sprawdzonych przepisów, które dyktowały mi moje babcie, gdy jeszcze żyły, moja mama, ciocie, kuzynki, a także przyjaciółki. Zebrałam je w całość i z wielką przyjemnością podzieliłam się nimi w moim e-booku „Pyszne święta”.

Wierzę, iż to właśnie przygotowując te proste, pyszne potrawy dla bliskich nam ludzi, dla naszych gości, mamy szansę się zatrzymać, być tu i teraz, skupić się na tym co ważne i celebrować te najzwyklejsze, szczęśliwe momenty.

Wierzę, iż wszystkie dobre, piękne historie, powinny mieć swój początek przy wspólnym stole.

O tym wszystkim piszę w mojej książce. A teraz zajrzyjmy nieco do jej środka.

SPIS TREŚCI, JAK PODZIELIŁAM PRZEPISY W E-BOOKU?

Na pierwszych jego stronach znajdziesz tradycyjne, wigilijne, postne przepisy na potrawy, które zawsze jadło się w moim rodzinnym domu i w domach moich dziadków. A iż cała nasza rodzina pochodzi z Lubelszczyzny, to i niektóre z tych potraw są mocno regionalne. Na przykład łupcie, czyli przepyszne gołąbki z kaszą i grzybami.

W kolejnym, najobszerniejszym rozdziale, umieściłam wszystkie przepisy bożonarodzeniowe, czyli w moim odczuciu, wszystkie te, które przydadzą się idealnie na przyjmowanie gości i robienie świątecznych imprez. Znajdziesz tu przepisy na przekąski, zupy, drugie dania, desery i napoje.

Ostatni rozdział to przepisy z różnych stron świata, z krajów, w których nie raz przyszło mi spędzać święta. Hitem tego rozdziału są przepyszne, rozpływające się w ustach, cynamonowe bułeczki z Norwegii, czy doskonały tuńczyk hiszpańskiej mamy mojego kolegi.

Łącznie otrzymujesz ponad 60 przepisów.

A teraz pokażę Ci, jak został przedstawiony każdy przepis w książce. Zależało mi ogromnie, żeby e-book był czytelny i przejrzysty zarówno w pionie jak i w poziomie. Czyli wtedy, gdy będziesz z niego korzystać na tablecie, komputerze i w telefonie.

Przy okazji, zapisz sobie ten przepis na najlepsze, marchewkowe muffinki z cytrynowym kremem mascarpone.

Poświęciłam długie godziny, żeby moja pierwsza książka była dopracowana w każdym szczególe i żebym sprzedając ją, miała pewność, iż osoba go kupująca otrzyma coś wyjątkowego. Coś, co zachęci ją do gotowania, choćby jeżeli ona sama uważa, iż nie umie gotować. Coś, co sprawi, iż być może powrócą jakieś wspomnienia z dzieciństwa i przypomną się te najprostsze smaki sprzed lat. Pięknie wydanego e-booka, pełnego świetnych przepisów, wskazówek, porad, anegdot i klimatycznych zdjęć.

Dostałam już pierwsze opinie od dziewczyn, które go kupiły: