Coraz więcej europejskich państw decyduje się na wprowadzenie zakazu korzystania ze telefonów w szkołach. Wśród nich także Dania zapowiada zmiany. Mają dotknąć one dzieci w wieku od 7 do 17 lat. Komisja rządowa w Dani zaleca, aby dzieci poniżej 13. roku nie miały własnego urządzenia mobilnego. Temat staje się głośny również w Polsce. Kwestia wprowadzenia zakazu prawnego wzrasta na popularności i przyczynia się do coraz to ciekawszych dyskusji. Co stoi za zakazem i przeciw niemu, i z jakimi problemami boryka się dzisiejsze społeczeństwo?
W krajach rozwiniętych praktycznie każdy na wyciągnięcie ręki ma urządzenie, które ma dostęp do całej wiedzy o obecnej cywilizacji. Kontakt ze znajomymi, rodziną czy współpracownikami z łatwością można nawiązać wykonując zaledwie parę kliknięć.
Nigdy w historii nie byliśmy tak dobrze połączeni i w pewnym sensie tak blisko siebie.
Mimo pozytywów, które na pierwszy rzut oka definiują sukces naszej epoki pojawiają się nowe problemy związane z rozwojem nowych technologii. Fear of Missing Out (tłum. lęk przed pominięciem np. ważnych informacji lub wydarzeń) i wiele innych zjawisk psychologicznych w bardzo negatywny sposób rzutuje na życie człowieka.
Nadużywanie telefonów nie tylko niekorzystnie wpływa na naszą psychikę, ale powoduje inne problemy zdrowotne np. związane z pogarszającym się wzrokiem, bolącym karkiem czy głową. Często uznawany za mocno hiperboliczny lęk przed tymi problemami ma faktycznie swoje podstawy w rzeczywistości. Pojawiają się zatem kolejne pytania dotyczącego tego, czy dzieci i młodzież powinni mieć dostęp do często szkodliwych narzędzi, jakimi są telefony.
Działaj!
Czym adekwatnie miałby być zakaz?
Wprowadzenie zakazu nie będzie takie proste. Nowe wymogi z pewnością zostaną poddane interpretacji. w tej chwili w polskich szkołach niekonsultowane korzystanie z telefonu na lekcji z reguły jest jakąś formą naruszenia zasad, często wiążącą się z uwagą i konsekwencjami. Z drugiej zaś strony większość szkół nie określa i nie reguluje tego zakazu na przerwach. Uczniowie mogą dowolnie korzystać ze telefonów na korytarzach. Przy wprowadzeniu zakazu potrzebne zatem będzie klarowne zaznaczenie tego w przepisach.
Jeżeli zakaz zostanie wprowadzony, pojawia się pytanie, w jaki sposób będzie on egzekwowany.
Duże placówki edukacyjne nie mają przestrzeni i rozwiązań na tymczasowe konfiskowanie urządzeń wszystkich uczniów,
co budzi zresztą kolejne wątpliwości prawne (do których odniosę się później). W jaki sposób ma być sprawdzane to, czy uczniowie telefonów nie wnoszą lub z nich nie korzystają przykładowo w toaletach? Prawo to prawo więc jednoznaczny całkowity zakaz musiałby uwzględnić również to, iż uczniowie nie mogą korzystać z telefonów w łazienkach. Z jednej strony – potrzebne są dokładne regulacje, by nie dochodziło do nadużyć. Z drugiej – trudnym będzie wprowadzenie sensownej formy zakazu, która pozwoli uniknąć absurdów w postaci dyżurów nauczycieli w toaletach szkolnych. Państwo, które planuje złożyć taki projekt z pewnością ma niełatwą pracę do wykonania.
Co zatem zrobić?
Świadomość zalet i wad korzystania z telefonów zdecydowanie ułatwia prowadzenie dialogu na ten temat. Elementarnym pytaniem w całej dyskusji pozostaje: co robić dalej? Niestety nie można ot tak postawić jednoznacznej odpowiedzi. Obie strony argumentacyjne mają swoje racje, które warto wziąć pod uwagę.
Edukacja oraz budowanie świadomości społecznej w znacznym stopniu przyczyni się do niwelowania problemów związanych z korzystaniem ze telefonów.
Rozmowy z dziećmi i młodzieżą odgrywają teraz główną rolę w budowaniu zdrowego społeczeństwa.
Coraz więcej młodych osób jest świadomych szkodliwości narzędzi, z których przyszło im korzystać. Niektóre dane CBOS wskazują, iż w roku 2018 około 37% nastolatków było świadomych tego, iż korzystają za dużo z telefonów i iż ma to negatywne efekty.
Raport „Nastolatki 3.0” z 2021 roku podaje, iż ponad połowa badanych jest tego świadoma. Kluczowym zatem pozostanie dialog i edukacja. Aby zapobiegać szkodliwym efektom trzeba budować świadomość społeczną związaną z konsekwencjami korzystania ze telefonów. To może zapobiec problemom, z którymi mogą się zmagać kolejne pokolenia.
Zacznijmy od siebie
Finalnie to czy powinno się ustawowo zakazywać korzystania ze telefonów pozostaje do indywidualnej oceny każdego z nas.
Z jednej strony ważne jest, by mówić o szkodliwości tych urządzeń, z drugiej – najważniejsze będzie budowanie wewnętrznych wartości i zasad. Prawne zakazanie wcale nie musi przynieść efektu, gdyż każda grupa społeczna jest w inny sposób podatna na te same problemy. Bezpośrednia ingerencja w czyjś styl pracy czy nauki może wpłynąć zupełnie inaczej na każdego z nas. Ważne jest jednak, by dyskutować i konstruować wspólne rozwiązanie. Każdy musi zadać sobie pytanie, na ile pozwolimy by życie nasze i naszych dzieci było podporządkowane nowym technologiom.
Źródła:
1. HBSC: Distribution of Social Media Use Categories by Country/Region, HBSC Survey 2021/2022
2. PBS: Nastolatki 3.0
3. CBOS: Telefony Komórkowe czy telefony?
4. UKE: Badanie konsumenckie dzieci i rodziców przeprowadzone w 2022 roku




