Mimo licznych apeli i ostrzeżeń, kolejne osoby tracą życie nad polskim morzem. W ciągu jednego dnia doszło do dwóch tragicznych utonięć w miejscowościach Sztutowo i Stegna. W obu przypadkach zignorowano czerwone flagi – wyraźny sygnał zakazu wchodzenia do wody. Ratownicy podkreślają: to nie jest symbol do negocjacji. To alarm. Trzy szybkie fakty: Spacer po pas w wodzie skończył się tragicznie Pierwszy dramat rozegrał się tuż przed godziną 8:00 rano w Sztutowie, przy wejściu na plażę nr 59. 69-letnia kobieta spacerowała wzdłuż brzegu, mając wodę do pasa. W tym czasie obowiązywała czerwona flaga – co oznaczało absolutny zakaz kąpieli. Ze wstępnych