Amerykańskie Święto Dziękczynienia zbliża się wielkimi krokami. Już w najbliższy czwartek, 27 listopada, mieszkańcy Stanów Zjednoczonych zjednoczą się w gronie najbliższych celebrując pierwsze dożynki mieszkańców kolonii Plymouth, Massachusetts pomiędzy angielskimi osadnikami a rdzennymi Amerykanami z 1621 roku. Jak co roku, tuż przed wielkim świętem, prezydent USA bierze udział w ceremonii ułaskawienia indyków. Tak też było i teraz. 25 listopada br. Donald Trump i jego żona Melania pojawili się w Ogrodzie Różanym Białego Domu, gdzie celebrowali wieloletnią tradycję. O zdjęciach z wydarzenia mówi dziś cały świat.
Melania i Donald Trump podczas ceremonii ułaskawienia indyków w Białym Domu
Pod koniec października Donald i Melania Trump świętowali Halloween, przystrajając Biały Dom licznymi jesiennymi kwiatami i charakterystycznymi dla tego święta powycinanymi dyniami. Teraz para prezydencka USA szykując się do Święta Dziękczynienia wzięła udział ceremonii ułaskawienia indyka. To nieodzowny element przygotowań urzędującej prezydenckiej pary USA do Święta Dziękczynienia. Podczas niej głowa państwa symbolicznie daruje wolność dwóm indykom. Zwyczaj ten został zapoczątkowany w 1863 roku przez Abrahama Lincolna, a od 1989 roku jest coroczną tradycją. Także i w tym roku Donald Trump wraz z żoną wzięli udział w wydarzeniu.
25 listopada br. podczas corocznej ceremonii w Ogrodzie Różanym Białego Domu, Donald Trump ułaskawił jednak jedynie jednego z dwóch wybranych indyków. Gobble, biały indyk ważący 23,5 kg, pochodzący z Karoliny Północnej, został oficjalnie ocalony przez prezydenta.
Drugi indyk, Waddle, z niewyjaśnionych powodów nie pojawił się na ceremonii. "Zaginął w akcji" - żartował amerykański przywódca. Choć wcześniej widziano go w sali prasowej Białego Domu, podczas aktu łaski był nieobecny, a jego zniknięcie wywołało spekulacje. Ułaskawione indyki - Gobble i Waddle - mają trafić do specjalnego ośrodka na Uniwersytecie Stanowym Karoliny Północnej. Mimo luksusowej opieki i nadzoru weterynaryjnego, większość ułaskawionych ptaków nie cieszy się długim życiem. Jak informuje portal Politico, przyczyną są problemy zdrowotne związane z nadmiernym tuczeniem.
Biały Dom szykuje się do Święta Dziękczynienia. Ceremonia z szokującym finałem
Podczas ceremonii ułaskawienia indyka Donald Trump zaskoczył zebranych nie tylko oficjalnym ułaskawieniem Gobble’a, ale również kontrowersyjną decyzją wobec ptaków, którym darowano życie w czasie prezydentury Joe Bidena.
Według Trumpa, jego poprzednik korzystał z urządzenia do automatycznego podpisu, tzw. autopenu, służącego do składania podpisów na dużej ilości dokumentów, co miało czynić te akty łaski nieważnymi.
Przemówienie Donalda Trumpa podczas ceremonii ułaskawienia indyka
Ceremonia ułaskawienia indyków miała również polityczny wydźwięk. Donald Trump w przemówieniu odniósł się do wojny w Ukrainie, twierdząc, iż konflikt ten zmierza ku końcowi.
Melania Trump zadała szyku podczas ceremonii ułaskawienia indyka w Białym Domu
Podczas gdy ubrany w charakterystyczny czarny garnitur, białą koszulę i czerwony krawat Donald Trump starał się żartować i uśmiechać do fotoreporterów, znana z zamiłowania do klasycznej elegancji Melania Trump tego dnia postawiła na brązowy total look. Brązowy, dzianinowy golf zestawiła z tweedową, ołówkową spódnicą midi w jodełkę od Ralpha Laurena. Charakterystyczne przeszycia w jodełkę, wpisujące się w estetykę "preppy" i "old money" to jeden z największych trendów na sezon jesień-zima 2025/2026. Całość stylizacji dopełniły eleganckie czółenka na obcasie oraz błyszcząca kurtka typu bomber duńskiej projektantki z Los Angeles, Anine Bing.
Na najnowszych zdjęciach z Białego Domu uwagę zwraca jednak nie tylko stylizacja Pierwszej Damy USA, ale też jej postura i mimika. Podobnie jak podczas innych oficjalnych wydarzeń, także podczas ceremonii ułaskawienia indyka Melania Trump starała się unikać wzroku męża. Pomimo licznych uśmiechów, na jej twarzy od czasu do czasu pojawia się też charakterystyczny grymas. Zobaczcie tylko te zdjęcia!
Zobacz także:
- 31-letnia córka Trumpa na balu royalsów. Pokazała więcej klasy niż Melania?
- Ekspertka punktuje kontrowersyjną stylizację Melanii Trump na królewskim balu! Naruszyła protokół?






