Dom na skraju mokradeł

naszkraj.online 5 dni temu
Dom na skraju bagna Alicja stała pośrodku zarośniętego podwórka, po pas w łopianach i pokrzywach, patrząc na pochyloną chatę z odpryskniętą tabliczką: „w. Mechowo, ul. Łąkowa, 1”. Powietrze pachniało bagnem, mokrym drewnem i… wspomnieniami. W dzieciństwie spędzała tu każde lato u babci Bronisławy — twardej staruszki z srebrnym warkoczem i donośnym głosem. Piekła pierogi z […]
Idź do oryginalnego materiału