Ziemniaczane purée to jeden z ulubionych obiadowych dodatków. Niestety, nie zawsze wychodzi tak, jakbyśmy chcieli. Zamiast mistrzowskiego kremu otrzymujemy przeciętnie smaczne, wodniste lub suche tłuczone ziemniaki. Ale łatwo można to zmienić, dodając do ugotowanych kartofli składnik, który każdy znajdzie w swojej lodówce. I nie chodzi wcale o masło czy śmietanę. Tym, co odmienia smak i konsystencję purée, jest żółtko.