DOBRO-STAN to program, który wyrasta z potrzeby spojrzenia na praktyki opiekuńcze — te zawodowe, społeczne i codzienne — jako na rdzeń działań, które podtrzymują życie wspólnot. To program skierowany do osób pracujących z różnymi grupami, które codziennie mierzą się z koniecznością utrzymywania własnego dobrostanu w sytuacjach wymagających ciągłej uważności, empatii i obecności, ale także do tych, którzy te wspólnoty tworzą.
Opieka, w przeciwieństwie do wielu spektakularnych praktyk współczesnego świata, jest czynnością często niewidoczną, pozostającą poza głównym kadrem. Nie generuje silnych obrazów, które łatwo obiegają media. Jest powtarzalna, rytmiczna, cicha. Właśnie dlatego stanowi pole eksploatacji i refleksji nad tym, co dziś rozumiemy jako praktykę twórczą i społeczną.
DOBRO-STAN nie definiuje dobrostanu ani jako luksusowego przywileju, ani jako modnego hasła ‘wellness’. Traktuje go jako narzędzie utrzymujące możliwość działania — rodzaj infrastruktury emocjonalnej i relacyjnej, bez której praca z innymi ludźmi gwałtownie staje się opresyjna, a często także niemożliwa. To podejście bliskie strategiom określanym mianem politics of care (polityki troski), zakładającej, iż praca oparta na relacjach wymaga struktur, które podtrzymują zarówno jednostkę, jak i wspólnotę.
W centrum programu znajduje się przekonanie, iż równowaga życiowa nie jest już dziś celem, który można raz na zawsze osiągnąć, ale procesem nieustannego dostrajania się — reagowania na przeciążenia, resetowania rytmów, ponownego przemyślenia własnych granic i priorytetów. DOBRO-STAN staje się więc przestrzenią eksperymentowania: przyglądania się własnym praktykom, testowania nowych narzędzi, a także odważnego pytania o to, co w pracy z ludźmi trzeba zmienić, by była ona bardziej etyczna, bezpieczna i rzeczywiście współtwórcza.
Turnus wytchnieniowo-warsztatowy dla osób edukatorskich
12–16.09.2025 – BGSW / Ustka
Pięciodniowy turnus w Ustce miał charakter uważnego wycofania się z codzienności — nie jako eskapizmu, ale jako oddechu, który pozwala spojrzeć na własną praktykę z dystansu. Program współtworzyły artystki i edukatorki od lat poszukujące narzędzi pracy opartej na relacyjności, ciele, włączaniu i empatii.
Cykl Dobrostan, a (współ)praca z grupą, prowadzony przez Annę Owsiany, skupiał się na tym, jak osoby prowadzące grupy mogą dbać o siebie w procesie pracy — nie po jej zakończeniu, ale w trakcie, od pierwszego kontaktu po podsumowanie działań. Warsztat pokazał, iż odporność grupy wyrasta z odporności osoby prowadzącej, a jakość pracy edukacyjnej jest nierozerwalnie związana z jakością troski, jaką kieruje się do samej siebie.
Aleka Polis poprowadziła uczestniczki w stronę etycznego i cielesnego aspektu inkluzywnych działań twórczych. Artystka pracowała z pytaniami o to, jak tworzyć przestrzeń, która nie uprzedmiotawia, nie narzuca hierarchii i nie reprodukuje znanych wzorców wykluczeń. To próba spojrzenia na twórczość jako narzędzie wyrównywania relacji — nie tylko estetyczne, ale przede wszystkim społeczne.
Spotkanie z Magdaleną Starską Opieka jako sztuka relacji. Sztuka w opiece przyjęło formę kolektywnej grupy roboczej, w której gest opieki funkcjonował jako akt artystyczny. Odwołując się do tradycji caring art i maintenance art, artystka zaprosiła do namysłu nad tym, które z naszych codziennych działań mogą być rozumiane jako praktyki twórcze: rytuały podtrzymywania, naprawy, towarzyszenia, bycia z drugim człowiekiem, tak aby nie gubić siebie.
Warsztat Wiktorii Bukowy Ciało jako miejsce, w którym mieszka dobrostan koncentrował się na ciele jako pierwszym narzędziu pracy — często zaniedbywanym, traktowanym instrumentalnie lub poddanym presji efektywności. W delikatnej, niewerbalnej przestrzeni to czas praktykowania uważnego ruchu, głębokiego kontaktu z własnym rytmem, a także doświadczania obecności w relacji z drugą osobą.
DOBRO-STAN – praca ze wspólnotą i słuchaniem
18–27.09.2025 – BGSW / Podgrodzie
Druga odsłona programu, prowadzona przez Elliota Perkinsa i Chrisa Jonesa z kolektywu Ultra-red, otworzyła DOBRO-STAN na praktyki słuchania jako metodę budowania wspólnoty. Ultra-red od lat rozwija strategie, w których dźwięk nie jest materiałem estetycznym, ale narzędziem politycznym: sposobem mapowania napięć, wrażliwości i relacji społecznych. Przy wsparciu Damiana Martinto i Gabriela Moliet Rjohasa uczestniczki i uczestnicy z różnych kontekstów geograficznych weszli w proces, który wymagał zwolnienia tempa i wyostrzenia percepcji. Spacery słuchowe po mieście, rozmowy, wspólne nagrania i analiza dźwiękowych śladów codzienności tworzyły rodzaj kolektywnej refleksji nad tym, jak słuchamy siebie nawzajem — i czego nie jesteśmy w stanie usłyszeć, póki nie stworzymy ku temu warunków. Finalna prezentacja, będąca wspólnym słuchaniem, stała się symbolicznym gestem otwarcia: nie zamknięcia projektu, ale rozpoczęcia trwającego procesu, w którym wspólnota konstytuuje się poprzez uwagę i gotowość do dialogu.
Program DOBRO-STAN dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.














